Baptizat poinformował, że wikingom zależało, aby nie tracić swoich ludzi. Gdy poruszali się po Anglii, stosowali różne sztuczki, aby za wszelką cenę uniknąć wykrycia. Reżyser projektu wyznał, że dzięki temu skradanie jest w Assassin’s Creed Valhalla czymś naturalnym i uwarunkowanym historycznie. Podczas rozgrywki gracze nie zostaną od razu zauważeni, gdy wejdą do anglosaskiego miasta, ale kiedy podejdą zbyt blisko strażników, ci natychmiast odkryją tożsamość bohatera.
Deweloper ujawnił, że dzięki tym wszystkim szczegółom twórcy mogli przywrócić pewne elementy znane z poprzednich odsłon serii i nadać im bardziej wikiński charakter. Baptizat zdradził, że podobnie jak pierwsza część Assassin’s Creed, tak i Valhalla pozwoli graczom wtopić się w grupkę mnichów, aby przekraść się obok strażników.
Reżyser poinformował również, że Eivor może dołączyć do biesiadujących cywilów, aby przechodzący oponenci nie zwrócili na niego uwagi. Jeśli będziemy chcieli przemieścić się w inne miejsce, możemy obiecać miejscowym kupno piwa. Wówczas ci chwiejnym krokiem udadzą się za bohaterem, a protagonista będzie mógł ukryć się w tłumie.
Baptizat ujawnił także, że po dotarciu do celu możemy poinformować biesiadników, że nie kupimy im obiecanego trunku. Grupa zacznie się awanturować, a strażnicy przyjdą sprawdzić źródło hałasu i opuszczą swoje domyślne pozycje, dzięki czemu Eivor będzie mógł dostać się w interesujące go miejsce.
Assassin’s Creed Valhalla zadebiutuje na rynku już 10 listopada na komputerach osobistych, PlayStation 4, Xboksie One oraz Xboksie Series X i Series S. Wersja na PlayStation 5 będzie w Polsce dostępna od 19 listopada, podobnie jak nadchodząca konsola Sony.
Cześć, jestem Mikołaj i w gram.pl pracuję od 2020 roku. Zajmuję się głównie newsami, ale tworzę też różnego rodzaju quizy oraz zestawienia TOP 10. Prywatnie fan fantastyki i gier z dobrą fabułą.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!