Ostatnimi czasy nowych materiałów związanych z PlayStation 5 zdecydowanie nie brakuje – w czwartek Sony zdecydowało się zaprezentować interfejs konsoli, na początku miesiąca jeden z inżynierów całkowicie rozłożył sprzęt na części, a jeszcze wcześniej japońska korporacja zapowiedziała dość ważne zmiany w systemie trofeów.
Co więc tym razem? Bardzo ciekawe wieści – jak podaje serwis Push Square, przedstawiciel PlayStation, Yasuhiro Otori, w wywiadzie z serwisem 4Gamer.net (rozmowa została przetłumaczona przez użytkownika orzkare na forum ResetEra) zdradził, że Sony będzie dynamicznie kontrolować prędkość wentylatora w PS5.
Otori wytłumaczył, że firma będzie pozyskiwać dane z aktualizacji gier, w szczególności dotyczące zachowania APU (Accelerated Processing Unit) w każdej z produkcji. Na podstawie zebranych danych inżynierowie dowiedzą się, czy sprzęt dobrze się sprawuje, czy może się przegrzewa.
W drugim przypadku Sony ma w planach optymalizację wentylatora na podstawie danych i zmianę prędkości poprzez aktualizacje gier, sprawiając tym samym, że PlayStation 5 nie będzie (a przynajmniej nie powinno) się przegrzewać. Ma to działać w obie strony; firma będzie mogła zwiększać oraz zmniejszać prędkość wentylatora.