Watch Dogs: Legion to gra, która ma ostatnimi czasy coraz więcej problemów. Najpierw donosiliśmy o krytycznym błędzie na konsoli Xbox One X, przez który kilka godzin po rozpoczęciu kampanii sprzęt całkowicie się restartuje, najprawdopodobniej z powodu przegrzania – jakby tego było mało, dzieje się to, o ironio, podczas misji zatytułowanej 404. Deweloperzy ze studia Ubisoft zapowiedzieli już pierwszą aktualizację, która z jakiegoś powodu tego problemu nie adresuje. Zaledwie dwa dni temu twórcy padli ofiarą ataku hakerskiego (o ironio, po raz kolejny), w którego wyniku do internetu wypuszczono kod źródłowy o wadze 560 GB.Teraz z kolei coraz częściej pojawiają się na horyzoncie doniesienia o kolejnym poważnym błędzie, w wyniku którego pliki z zapisanym stanem gry ulegają uszkodzeniu. Zarówno na oficjalnym forum Ubisoftu, jak i na Reddicie dosłownie roi się od narzekań. Sytuacji nie poprawia fakt, że deweloperzy odpowiedzialni za Watch Dogs: Legion wysłali do dziennikarzy serwisu PC Gamer wiadomość, w której wytłumaczyli, że postarają się usunąć ten błąd (i miejmy nadzieję, że nie tylko ten) w aktualizacji, która ukaże się na serwerach… 9 listopada. Cóż. Pozostaje uzbroić się w cierpliwość.
Gracze donoszą o kolejnym poważnym błędzie w grze Watch Dogs: Legion. Tym razem ofiarą padają pliki z zapisanym stanem naszych postępów.