Można chyba śmiało stwierdzić, że tegoroczne Demon’s Souls było jednym z najbardziej wyczekiwanych odświeżeń od dawna – miłośnicy klasycznego RPG-a akcji typu soulslike z niecierpliwieniem wyczekiwali 12 listopada, aby móc powrócić do fantastycznego świata, tym razem zaprojektowanego z dbałością o szczegóły przez studio Bluepoint Games. Oryginał, stworzony przez zespół From Software, zadebiutował jeszcze w 2009 roku na konsoli PlayStation 3. Czy remake sprzed kilku dni wiernie oddał klimat pierwowzoru? Czy można go uznać za produkcję, która z hukiem rozpoczęła nową generację? Wszystko wskazuje na to, że tak.
W serwisie Metacritic (podajemy za portalem Game Rant) produkcja może pochwalić się bardzo wysoką średnią ocen w przypadku krytyków – ostateczny wynik wynosi, przynajmniej na ten moment, 91 punktów na sto. Łącznie pojawiło się jedenaście recenzji od mediów branżowych. U graczy jest podobnie; Demon’s Souls zostało ocenione przez 950 użytkowników serwisu Metacritic, a średnia tych ocen wynosi aż 88 punktów na sto. To spory sukces, jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że gracze bardzo często traktują tytuły znacznie surowiej od dziennikarzy. Niemalże wszyscy podkreślają, że Bluepoint Games świetnie poradziło sobie z balansem.
Chodzi tutaj o równoczesne dostarczenie produkcji, która rzeczywiście wygląda znacznie lepiej od oryginału, a niesamowite wrażenie robi nie tylko ogólnie pojęta oprawa graficzna, ale również wszelkie detale, potraktowane przez twórców z największą ostrożnością. Przy tym wszystkim jednak udało się zachować ducha oryginału, nie wprowadzając drastycznych zmian do samej rozgrywki; podstawowe mechaniki zostały po prostu dostosowane do współczesnych wymagań oraz oczekiwań.