Informacje przekazane przez pracowników Sony San Diego wskazują, że prowadzony przez ekipę projekt trafił do kosza, a studio zostało zamknięte.
Informacje przekazane przez pracowników Sony San Diego wskazują, że prowadzony przez ekipę projekt trafił do kosza, a studio zostało zamknięte.
Pora na garść nieoficjalnych doniesień, które mogą zasmucić fanów marki Uncharted. W sieci pojawiły się specjalne wątki, w których trwają spekulacje związane z zamknięciem przez Sony studia San Diego. To miało rzekomo pracować nad kolejną grą z serii Uncharted, ale wedle powyższego, raczej nie mamy już co na to liczyć. Oczywiście z jednej strony nie mamy gwarancji, że w San Diego próbowano wynaleźć Uncharted na nowo, ale bardzo wyraźnie widać, że jakiekolwiek próby podejmowano, to najprawdopodobniej je zarzucono.
Świadczą o tym informacje, którymi podzielili się w sieci dwaj pracownicy studia – John Bautista w połowie listopada informował o ostatnim dniu w Sony SD, podsumowując epizod jako „szaloną jazdę w świetnej firmie, nawet jeśli tym razem nie wszystko poszło zgodnie z planem”. Z drugiej strony mamy profil LinkedIn Quentina Cobba – starszego projektanta rozgrywki, który w listopadzie, po ponad dwóch latach zakończył przygodę w Sony San Diego. Oczywiście do czasu oficjalnego komunikatu, do powyższego należy podejść z odpowiednim dystansem.
Cóż, najprawdopodobniej projekt nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań, niezależnie od tego, czy było to nowe Uncharted, czy zupełnie nowa marka. Zapewne za kilka lat doczekamy się wycieków pomniejszych fragmentów, które pozwolą ocenić potencjał projektu. Tymczasem pozostaje nam czekać na kolejne premiery na PlayStation 5, które z pewnością nie pozwolą nam się nudzić.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!