Night City okazało się koszmarem dla… osób leworęcznych.
Night City okazało się koszmarem dla… osób leworęcznych.
Od ponad 10 godzin gracze mają już dostęp do najnowszego RPG studia CD Projekt RED – Cyberpunk 2077. Wiemy już, że sprzedaż tytułu osiągnęła satysfakcjonujące dla twórców wyniki, ale do prognozowanego sukcesu komercyjnego wciąż daleko. W międzyczasie na platformę Steam spływają kolejne opinie posiadaczy gry i chociaż zdecydowana większość z nich ma wydźwięk pozytywny, to Cyberpunk 2077 dostarczył powodów do narzekań. Oto najpopularniejsze z nich.
Zaczniemy od jednego z trywialnych problemów, który jednak dał się we znaki sporej grupie zainteresowanych. Gra umożliwia zmianę ustawień klawiszy tylko dla kilku wybranych komend, co postawiło ją w ogniu krytyki osób leworęcznych. Te nie mogą skorzystać ze strzałek podczas poruszania, węsząc w tym żart ze strony twórców. Najbardziej zaskakujące jest to, jak często ten temat przewija się w ocenach graczy.
Następnie standardowo – optymalizacja gry na PC, która jednym klatki daje, a drugim odbiera, nawet jeśli deklarują, że ich sprzęty świetnie kwalifikują się do zabawy z zalecanego przez twórców pułapu. O ile klatkarz w zamkniętych pomieszczeniach jest całkiem przyzwoity, to problemy rozpoczynają się na otwartej przestrzeni. Tu zabawy może być całkiem sporo, by dostosować grę pod rozmaite konfiguracje.
Dalej czytamy o nagminnym wysypywaniu się gry do pulpitu, czasem nawet podczas samego tworzenia postaci. Gracze rozpoczynający przygodę w Badlands informują, że gra wysypuje się po dotarciu do miasta i ani ruszy dalej, nawet przy kolejnych próbach. Dodatkowo wielu graczy otrzymuje błąd o „wypłaszczeniu się” Cyberpunka 2077 i za nic nie mogą wrócić do rozgrywki. Do tego doliczmy głosy o restartowaniu ustawień do początkowych i zanikającym dźwięku.
Na koniec masa bugów, pomniejszych, jak i wyraźnych. Jak np. (w moim przypadku) drzewka w holu Arasaki, które widzimy przez ściany podczas jazdy windą. Tu gracze przybijają piątkę recenzentom i zgodnie narzekają na rozmaite niedoróbki. Trudno nawet przywołać jakieś konkretne wypowiedzi, jest ich zwyczajnie za dużo. Co ciekawe, niewielka grupa graczy narzeka też na samą rozgrywkę czy mechaniki. „Nudne, powolne, przewidywalne” – gdzieniegdzie możemy trafić na takie opinie, aczkolwiek należą do rzadkości. Cóż, nie dla każdego ten cały Cyberpunk.
Zgodnie z przypuszczeniami, CD Projekt jeszcze przez wiele miesięcy będzie pracował na najwyższych obrotach, by wyeliminować zgłaszane przez graczy problemy, a największą przeszkodą będzie skala projektu. Oczywiście takie aspekty jak mapowanie klawiszy uda się naprawić prędzej, ale jak oznajmił w recenzji Myszasty, nierzadko bugi będą zwyczajnie wkurzające.
Cyberpunk 2077 zadebiutował dziś na rynku. Grę ogracie na PC, konsolach i w streamingu Stadia.