Na kanale Digital Foundry pojawiła się niedawno szczegółowa analiza wersji gry FIFA 21 na konsole nowej generacji PlayStation 5 oraz Xboksa Series X.
Dwa dni temu na kanale Digital Foundry pojawił się obszerny materiał, w którym dokonano szczegółowej analizy wersji gry FIFA 21 na konsole nowej generacji – PlayStation 5 oraz Xboksa Series X. Użytkownicy wspomnianych sprzętów mogą niewątpliwie liczyć na znacznie ulepszoną produkcję pod względem graficznym; właściwie można by nawet powiedzieć, że mamy do czynienia z nową generacją włosów.
Już na pierwszy rzut oka rzucają się poprawione modele zawodników – ale nic i tak nie przebije wspomnianych włosów, które są niezwykle wiarygodnie odwzorowane. Zdaniem redaktorów Digital Foundry włosy w grach nie wyglądały jeszcze tak dobrze.
Zainteresowani mogą również w powyższym materiale zwrócić uwagę na porównanie graficzne wersji na wszystkie konsole, czyli PlayStation 4 Pro, PlayStation 5, Xbox One X, Xbox Series X oraz Xbox Series S – w każdym z przypadków zarówno płynność gry, jak i rozdzielczość są dokładnie takie same, a gracze mogą liczyć na zabawę w 4K oraz 60 klatkach na sekundę. Wyjątkiem są jedynie sceny przerywnikowe, powtórki oraz tryb Be a Pro, gdzie musimy zadowolić się jedynie 30 klatkami na sekundę.
GramTV przedstawia:
Nic nie zmienia jednak faktu, że jakościowo FIFA 21 na sprzęcie nowej generacji wskakuje na wyższy poziom. Gdy dodamy do tego fakt, że w wersji na konsolę PlayStation 5 produkcja EA Sports wykorzystuje unikalne możliwości kontrolera DualSense (haptyczne wibracje, adaptacyjne triggery itp.), można śmiało stwierdzić, że mamy do czynienia z ciekawym doświadczeniem. Oczywiście, wciąż mamy do czynienia – zdaniem wielu graczy – z odgrzewanym kotletem, jeśli chodzi o samą rozgrywkę.
Przypomnijmy, że FIFA 21 zadebiutowała na rynku 9 października bieżącego roku na komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation 4, Xbox One i Nintendo Switch. Zainteresowanych produkcją zapraszamy do lektury naszej recenzji, którą znajdziecie pod tym adresem. Dwa dni przed debiutem przyjrzeliśmy się również opiniom zagranicznych mediów – wszystko wskazuje na to, że jest w porządku, ale całkiem biednie.
Redaktor serwisu Gram.pl od lipca 2019 roku i student groznawstwa. Na co dzień zajmuję się newsami, ale czasem napiszę coś dłuższego. Jestem absolutnie uzależniony od kawy, muzyki i dobrych RPG-ów!