Uncharted i The Last of Us to dopiero rozgrzewka. Sony ma wielkie serialowe i filmowe plany.
Uncharted i The Last of Us to dopiero rozgrzewka. Sony ma wielkie serialowe i filmowe plany.
Wygląda na to, że nawet jeśli już od jakiegoś czasu słyszymy o kolejnych markach PlayStation czekających na ekranizacje, to najlepsze dopiero przed nami. Podczas trwającego właśnie CES 2021 Jim Ryan zapowiedział, że takie tytuły jak Uncharted czy The Last of Us to dopiero początek drogi dla Sony w zupełnie nowym medium, które pozwoli seriom dotrzeć do jeszcze szerszego grona potencjalnych zainteresowanych.
Szef PlayStation przypomniał, że Sony zajmuje się kreatywnym dostarczaniem rozrywki i ta ostatnia jest kluczowa. Przypomnijmy, że jeszcze przed końcem minionego roku prezes PlayStation Productions, Tony Vinciquerra, zapowiedział siedem seriali telewizyjnych i trzy pełnometrażowe filmy bazujące na markach PlayStation.
Swoją drogą, jeśli dobrze odczytujemy sygnały płynące z oficjalnego Twittera Toma Hollanda, to już 14 stycznia doczekamy się pierwszego zwiastuna filmu Uncharted. W kolejce wciąż czeka realizowany przez HBO serial The Last of Us, a także zapowiedziana kilka lat temu adaptacja Twisted Metal.
Szykuje się złota era adaptacji gier na małych i wielkich ekranach? A może wyczuwacie wielką wtopę?