Źle się dzieje w Capcomie, a przynajmniej w projekcie niezapowiedzianego jeszcze remake’u Resident Evil 4. Dopiero co japoński deweloper zaprezentował nowy zwiastun oraz gameplay z ósmej odsłony serii, jednocześnie zdradzając szczegóły dotyczące premiery gry, a pojawiły się niepokojące doniesienia o problemach przy produkcji innej gry z serii Resident Evil. Remake czwartej części ma nie być tym, czego chcą decydenci Capcomu i zdecydowali się częściowo zrestartować produkcję gry, aby nadać jej więcej świeżości.
Za stworzenie gry miało odpowiadać niedawno powstałe studio M-Two, które nie należy bezpośrednio co Capcomu, ale jest przez nich finansowane. Studio zostało założone przez Tatsuyę Minami, byłego szefa PlatinumGames, który zatrudnił swoich byłych pracowników, którzy odpowiadali za Metal Gear Rising oraz Bayonettę 2. Firma powstała w celu stworzenia remake’u Residenta Evil 4, który rozwijany jest od 2018 roku. Pomagali jednak w pracach nad zeszłorocznym Resident Evil 3, w którym Minami przejął rolę producenta wykonawczego. Jednak Capcom ma nie być zadowolony z postępów prac i odsunął dotychczasowy zespół od produkcji gry i zlecił poprowadzenie dalszej produkcji w nowym kierunku przez studio Capcom Division 1 (główny oddział odpowiedzialny za serię Resident Evil i Devil May Cry).
Według źródeł redakcji VGC w Capcomie doszło do przeglądu kluczowych projektów pod koniec ubiegłego roku i zdecydowano o zmianie dewelopera. Powody nie są znane, ale spekuluje się, że Capcom nie był zadowolony z wiernego remake’u, który nie wprowadza zbyt wiele zmian w formule oryginalnej gry z 2005 roku. M-Two obawiało się kolejnych nieprzychylnych reakcji fanów, którzy krytykowali ubiegłoroczny Resident Evil 3 za zbyt dużą liczbą zmian, w tym wielu brakujących treści. Taki kierunek nie odpowiada Capcomowi, który woli postawić na unikalne podejście do funkcji, mechanik, fabuły oraz lokacji, zamiast wiernej kopii gry.
Przez problemy z produkcją nowego dewelopera czeka częściowy restart gry, który przyczyni się do wprowadzenia mechanik, na których zależy wydawcy. To niestety wpłynie na opóźnienie daty premiery tytułu, który prawdopodobnie nie zdąży zadebiutować w 2022 roku.
Źle się dzieje w Capcomie, a przynajmniej w projekcie niezapowiedzianego jeszcze remake’u Resident Evil 4. Dopiero co japoński deweloper zaprezentował nowy zwiastun oraz gameplay z ósmej odsłony serii, jednocześnie zdradzając szczegóły dotyczące premiery gry, a pojawiły się niepokojące doniesienia o problemach przy produkcji innej gry z serii Resident Evil. Remake czwartej części ma nie być tym, czego chcą decydenci Capcomu i zdecydowali się częściowo zrestartować produkcję gry, aby nadać jej więcej świeżości.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!