Platforma streamingowa zapowiedziała powstanie dwóch nowych seriali na podstawie popularnych marek. Tomb Raider oraz produkcja ze świata Konga zatytułowana Skull Island otrzymają własne produkcje anime. Zdradzono również pierwsze szczegóły, które spodobają się fanom obu produkcji.
Tomb Raider opowie dalszą historię Lary Croft, którą poznaliśmy w ostatniej trylogii stworzonej przez Square-Enix i Crystal Dynamics. Szczegóły nie są znane, ale twórcy obiecują, że wraz z Larą Croft odwiedzimy zupełnie nowe terytoria. Za produkcję odpowiada Tasha Huo, który pracuje nad serialem The Witcher: Blood Origin, a producentem wykonawczym jest Dmitri M. Johnson, prezes dj2 Entertainment odpowiedzialny za Sonic. Szybki jak błyskawica. Przypomnijmy, że w produkcji jest również kontynuacja filmu z Alicią Vikander z 2018 roku, który niedawno zyskał nową reżyserkę.
Skull Island będzie natomiast kolejnym rozdziałem w uniwersum MonsteVerse, który będzie śledzić przygody rozbitków, którzy próbują uciec z tajemniczej i niebezpiecznej wyspy opanowanej przez prehistoryczne potwory, w tym potężnego Konga. Za ten serial odpowiedzialny będzie Brian Duffield, autor scenariuszy do Głębi strachu i Opiekunki. Anime wyprodukuje Powerhouse Animation, które odpowiada za Castlevanię i Blood of Zeus. Serial prawdopodobnie będzie wypełniał lukę między pierwszą częścią Konga z 2017 roku a nadchodzącym superwidowiskiem Godzilla vs Kong.
Daty premiery obu seriali na Netflixie nie są na razie znane.