Spider-Man 3 będzie jednym z pierwszych produkcji w świecie Marvela, w których będzie wykorzystane multiwersum. Dzięki temu w Kinowym Uniwersum Marvela będą mogły pojawiać się postacie z poprzednich dzieł studia, które do tej pory nie wchodziły w skład rozbudowanej serii nadzorowanej przez Kevina Feige’a. Po ogłoszeniu, że w najnowszym filmie o Pajączku pojawi się Electro grany przez Jamiego Foxxa, fani szybko podchwycili temat, licząc na pojawienie się w produkcji poprzednich odtwórców roli Spider-Mana, czyli Tobey’ego Maguire’a oraz Andrew Garfielda. Nawet popularni scooperzy wskazywali, że obaj aktorzy pojawią się w filmie, pomagając Peterowi Parkerowi granemu przez Toma Hollanda w finałowej potyczce. Teraz sam aktor zabrał głos wskazując, że on nic nie wie o pojawieniu się innych wersji Spider-Mana.
Holland udzielił wywiadu serwisowi Esquire, w którym został zapytany o popularną plotkę. Gwiazda filmu przyznała, że fani nie mająco liczyć na pojawienie się na ekranie Maguire’a i Garfielda, gdyż on nic nie wie o ich udziale, a byłoby trudne utrzymać to w tajemnicy.
Nie, nie, nie pojawią się w tym filmie. Chyba że ukryli przede mną tę ogromną informację, którą uważam za zbyt wielką tajemnicę, aby przede mną ją ukrywać. Ale na razie nie. Będzie to kontynuacja filmów o Spider-Manie, które zrobiliśmy.
Wygląda więc na to, że fani mogą przestać marzyć o trzech Spider-Manach w jednym filmie. Niewykluczone jednak, że Holland zobowiązany jest utrzymywać ten sekret, a nieujawnienie udziału poprzednich odtwórców roli Spider-Mana jest częścią marketingu zbudowanego wokół nowej produkcji o Pajączku. Niektórzy wskazywali, że Holland niedawno spotkał się na planie z Maguirem oraz Garfieldem, dlatego na Instagramie opublikował post, w którym wyznał, że był to dla niego najważniejszy dzień w całej karierze. Jeszcze inna wypowiedź aktora z ostatnich dni mogła wskazywać, że plotka okaże się prawdziwa, gdy Holland stwierdził, że Spider-Man 3 to „najambitniejszy solowy film superbohaterski w historii”.
Nadzieję fanów daje inna wypowiedź aktora, który przypomniał, że Marvel często chroni swoje scenariusze i nie udostępnia je w całości aktorom. Niektóre element historii pozostają nieujawnione aż do samego momentu nakręcenia sceny. Holland wskazuje tu scenę z Avengers: Koniec gry i pogrzebu Tony’ego Starka, gdyż tak jak większa część ekipy myślał, że kręcą scenę ślubu.
Robią to cały czas. W Końcu gry, w scenie pogrzebu Tony’ego Starka, przez długi czas myślałem, że to ślub. Jestem w 100% pewien, że wciąż mnie oszukują.
Może i Tom Holland nie spotka się na planie z poprzednimi odtwórcami roli Spider-Mana, ale całkiem możliwe, że w przyszłości będzie miał okazję zmierzyć się z Keanu Reevesem. Popularny aktor ma być blisko podpisania kontraktu z Sony Pictures na udział w filmie o Kravenie Łowcy. Pomimo tego, że wiele osób od dawna pragnie udziału gwiazdora w jednej z komiksowych franczyz, to nie wszyscy są zadowoleni z tego castingu i wskazują lepszego kandydata do głównej roli w filmie.
Przypomnijmy, że Spider-Man 3 zadebiutuje na dużym ekranie 17 grudnia 2021 roku.