Wczoraj donosiliśmy o niepokojącym raporcie dotyczącym Techlandu. W dużym skrócie: jednym z największych problemów mają być osoby z tak zwanej góry, czyli po prostu szefostwo, które według pracowników nieprofesjonalnie przekazuje informację zwrotną (feedback). Ponadto pojawiły się także wzmianki sugerujące toksyczną atmosferę i nepotyzm. Dziś, jak podaje między innymi serwis Polski Gamedev, poznaliśmy oficjalne stanowisko firmy w sprawie najnowszych zarzutów; na łamach portalu Polygamia możemy znaleźć oświadczenie prezesa Techlandu, Pawła Marchewki, które zamieściliśmy poniżej.
Wszystkie kwestie dotyczące Techlandu, a w szczególności warunków pracy osób, które od lat budują sukces firmy, traktujemy niezwykle poważnie. Na pytania Kirk’a McKeand, redaktora naczelnego serwisu "The Gamer", odpowiedzieliśmy szczerze i wyczerpująco, traktując każdy wątek indywidualnie. Podkreślamy, że szanujemy zarówno opinie dziennikarza, jak i wypowiedzi naszych byłych pracowników, mimo tego, że absolutna większość z nich po raz pierwszy została nam przedstawiona w trakcie pracy nad artykułem, a niektóre z opisywanych incydentów miały mieć miejsce, według przedstawionych nam informacji, ponad 10 lat temu.
Cały czas pracujemy nad poprawą komunikacji wewnętrznej w firmie. Szczególnie zwracamy uwagę i wsłuchujemy się w przekazywane nam przez pracowników opinie i sugestie na temat firmy. W naszej ocenie, komentarze Pawła Marchewki, które przytoczono w tekście bezsprzecznie potwierdzają nasze zaangażowanie w sprawę i fakt, że bierzemy pełną odpowiedzialność za to, jak firmę odbierają nasi byli i obecni pracownicy. Jasno deklarujemy, że nie ustaniemy w wysiłkach, aby Techland był takim pracodawcą, o jakim marzą wszystkie talenty w branży; miejscem przyjaznym dla wszystkich ambitnych osób poszukujących rozwoju w gamedevie, również tych, którzy pragną ją zmieniać. Dying Light 2 jest najbardziej innowacyjnym projektem, nad jakim pracowaliśmy w ciągu 30 lat istnienia naszego studia, co przekłada się również na czas jego powstawania.
Przypomnijmy jeszcze na koniec, że kontynuacja Dying Light ma zadebiutować na komputerach osobistych oraz konsolach nowej generacji, czyli PlayStation 5 i Xboksie Series X/S. W maju zapowiadano, iż Dying Light 2 znajduje się rzekomo na ostatniej prostej, we wrześniu otrzymaliśmy z kolei zapewnienie, że prace przebiegają zgodnie z planem. Pozostaje więc cierpliwie czekać na nowe informacje – które mamy otrzymać wkrótce.