Nie mówimy deweloperom, które gry powinni wyprodukować – przekonuje EA

LM
2021/02/25 11:59
1
0

Zdaniem szefowej studiów EA projekty rodzą się wtedy, gdy motywacja deweloperów spotyka zapotrzebowanie w społeczności graczy.

Nie mówimy deweloperom, które gry powinni wyprodukować – przekonuje EA

Wygląda na to, że nawet jeśli Electronic Arts przez ostatnie lata nie cieszyło się dobrą opinią wśród graczy, to od pewnego czasu konsekwentnie pracuje nad poprawą wizerunku i faktycznie zmienia wewnętrzną politykę. Jeśli zastanawialiście się dlaczego po ponad 4 latach od świetnie przyjętego Titanfall 2 studio Respawn Entertainment wciąż nie ogłosiło prac nad kontynuacją, to z odpowiedzią przychodzi szefowa studiów EA, Laura Miele. Ta w rozmowie z IGN ujawniła, że jeśli Respawn będzie chciało stworzyć Titanfall 3, to zwyczajnie to zrobi. Podobnie wyglądają sprawy, gdy mowa o innych studiach pod szyldem EA.

Miele przekonuje, że studia Electronic Arts mają sporą autonomię i same dobierają projekty, gdy czują odpowiednią motywację, by się za nie zabrać. Oczywiście dodała też, że chociaż deweloperzy mają sporo swobody, to są „pewne wartości i zasady, których EA nie pozwoli naruszyć”. Co kryje się za tym enigmatycznym stwierdzeniem? Zapewne wiele, na czele z modelem biznesowym.

GramTV przedstawia:

Jakie są szanse na Titanfall 3? Według szefowej studiów Electronic Arts całkiem spore, ale decyzja musi wyjść ze społeczności i spotkać się z motywacją twórców, co przy spektakularnym sukcesie Apex Legends może być trudne. Darmowa gra battle royale w świecie Titanfalla cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem i chociaż nie bije już rekordów, to z pewnością zdobyła stałe grono fanów. Jednym słowem Titanfall 3 jest możliwy, ale zapewne prędko o nim nie usłyszymy. Nawet jeśli wedle plotek już powstaje.

Jak oceniacie słowa Laury Miele? Czyżby EA faktycznie wyciągnęło wnioski z debiutów takich gier jak Star Wars: Battlefront 2 i Anthem?

Komentarze
1
Karfein
Gramowicz
25/02/2021 13:33

Ja tam wciąż nie gram w Plants vs. Zombies 2, bo jest F2P z nienaturalnymi skokami poziomu trudności, mającymi wymusić zakup pierdół zamiast sprzedawać po prostu w pełnej cenie, jak na normalną grę przystało.