The Sinking City wróciło na Steama, ale twórcy proszą, aby nie kupować gry

W sierpniu ubiegłego roku informowaliśmy Was, że w wyniku konfliktu studia Frogwares z wydawcą, firmą Namco, ze sprzedaży wycofano grę The Sinking City. Wczoraj po kilku miesiącach nieobecności produkcja wróciła na Steama, gdzie można ją nabyć ze sporą zniżką. Deweloperzy radzą jednak, aby gracze nie kupowali tytułu za pośrednictwem platformy Valve.

„Frogwares nie stworzyło wersji The Sinking City, która pojawiła się na Steamie. Nie rekomendujemy zakupu tej wersji. Wkrótce przedstawimy więcej szczegółów” – czytamy we wpisie opublikowanym na oficjalnym koncie studia na Twitterze.

Powyższa sytuacja jest kontynuacją wspomnianego konfliktu. Deweloperzy oraz wydawca spotkali się w sądzie, gdzie zapadła decyzja, dzięki której firma Nacon mogła przywrócić grę do oferty. Wersja, która wróciła do sprzedaży, zbiera jednak fatalne recenzje, ponieważ jest pozbawiona kilku elementów takich jak osiągnięcia, możliwość tworzenia zapisów w chmurze czy wydanych DLC.

Wszystko wskazuje na to, że spór pomiędzy Frogwares oraz firmą Nacon będzie trwał. Nie pozostaje nam nic innego jak bacznie obserwować rozwój sytuacji i czekać na zapowiedziane wyjaśnienia ze strony deweloperów.

Przypomnijmy, że The Sinking City zadebiutowało na rynku w czerwcu 2019 roku. Tytuł dostępny jest obecnie na komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One i Nintendo Switch. Naszą opinię na temat dzieła studia Frogwares znajdziecie w The Sinking City - recenzja. Obłęd w Oakmont.