Fani są zgodni, że występ Adam Drivera w Gwiezdnych Wojnach, można zaliczyć do udanych. Aktor wyjaśnił, jaka jest przyszłość jego roli.
Można chyba, bez strachu i gniew fanów, założyć żeAdam Driver spisał się w roli Kylo Rena. Jego występ został przyjęty dość ciepło i pomimo krytyki pod adresem Disneya i jego zmian wprowadzanych w uniwersum Gwiezdnych Wojen, akurat ta rola pasował większości widzów.
Nic więc dziwnego, że wielu chętnie ponownie zobaczyłoby na ekranie Adama Drivera. Niestety aktor ma na ten temat odmienne zdanie i wygląda na to, że nie jest zainteresowany powrotem do roli w Gwiezdnych Wojnach. W jednym z odcinków podcastu SmartLess Driver dał jasno do zrozumienia, że nie będzie kontynuował współpracy z Disneyem.
Adam Driver nie wróci do roli Kylo Rena
Robią różne rzeczy, ale nie ze mną. Ja już nic nie robię.
GramTV przedstawia:
Driver zdradził tez nieco kulisów swojej współpracy z Disneyem. Aktor ujawnił na przykład, że był to jedyny projekt w jego karierze, do którego się zgłosił i nie pozwolono mu wcześniej zapoznać się ze scenariuszem
Gry, filmy, seriale, komiksy, technologie i różne retro
graty. Lubię także sprawdzać co słychać w kosmosie. Kiedy przytrafia się okazj wyjeżdżam w podróże dalekie lub bliskie i robię tam masę zdjęć.
Dokładnie tak. Ja i autor oglądaliśmy chyba różne filmy, takie gównianego miotającego się jak kura po podwórku, beznadziejnie napisanego "złego" to w życiu nie widziałem. Chyba, że faktycznie do tego był jeszcze beznadziejnie zagrany.
wolff01 napisał:
To ja chyba jestem niezgodny bo uważam że ta postać była beznadziejna. Pytanie czy Driver doskonale zagrał fatalnie napisaną postać, czy zagrał ją tak że była fatalna xD
Driver umie zagrać tylko dwie role:
1. psychopaty, który myśli, że jest normalny;
2. normalnego gościa, który jest psychopatą.
Yarod
Gramowicz
30/12/2023 12:14
wolff01 napisał:
To ja chyba jestem niezgodny bo uważam że ta postać była beznadziejna. Pytanie czy Driver doskonale zagrał fatalnie napisaną postać, czy zagrał ją tak że była fatalna xD
Dokładnie tak. Ja i autor oglądaliśmy chyba różne filmy, takie gównianego miotającego się jak kura po podwórku, beznadziejnie napisanego "złego" to w życiu nie widziałem. Chyba, że faktycznie do tego był jeszcze beznadziejnie zagrany.
wolff01
Gramowicz
30/12/2023 12:02
To ja chyba jestem niezgodny bo uważam że ta postać była beznadziejna. Pytanie czy Driver doskonale zagrał fatalnie napisaną postać, czy zagrał ją tak że była fatalna xD