Aktor z Kingdom Come: Deliverance 2 chce kontynuacji. Ma nawet własny pomysł na fabułę

Kingdom Come: Deliverance 2 okazało się ogromnym sukcesem dla Warhorse Studios, dlatego trudno sobie wyobrazić, by twórcy nie mieli planów na kolejne odsłony serii. Na pewno ma je jeden z aktorów.

Seria Kingdom Come zdaje się mieć przed sobą wielką przyszłość. Gigantyczny sukces Kingdom Come: Deliverance 2 sprawił, że marka stała się bardziej mainstreamowa niż kiedykolwiek wcześniej. Dowodem na to są między innymi organizowane w Czechach wycieczki śladami gry.

Kingdom Come: Deliverance 2
Kingdom Come: Deliverance 2

Aktor grający w KCD 2 ma pomysł na kontynuację

Warhorse Studios ma teraz wysoko postawioną poprzeczkę, ale bez względu na to, jaką decyzję podejmą twórcy, fani zapewne będą mogli spodziewać się czegoś wyjątkowego. Wszak nie porzuca się kury znoszącej złote jaja. Co prawda, Ci nadal czekają na oficjalne wejście trybu hardcore (niektórzy już uzyskali do niego dostęp), ale to dobry początek zadowalania swojej społeczności.

Luke Dale, aktor wcielający się w Hansa Capona, nie tylko bierze udział w tworzeniu gier, ale jest też ich wielkim fanem. W rozmowie z Dan Allen Gaming został zapytany, co by zrobił, gdyby miał pełną kontrolę nad kolejną częścią serii. Jego pomysł? Kolejna gra mogłaby zostać osadzona w czasach wojen husyckich:

To niezwykle bogaty fragment historii, o którym niewiele osób wie. Przyznaję jednak, że realizacja tak dużego projektu wymagałaby ogromnych funduszy i czasu. Opowieści, które można by stamtąd wyciągnąć, waga wydarzeń i wszystkie drobne historyczne szczegóły byłyby oszałamiające.

GramTV przedstawia:

Chociaż fabularnie oznaczałoby to przeskok w czasie, bowiem wojny husyckie rozpoczęły się w 1419 roku, a Kingdom Come: Deliverance 2 dzieje się w 1403, Warhorse Studios już wcześniej luźno podchodziło do historycznych dat. Hans i Henry w rzeczywistości byliby dziećmi w czasie wydarzeń z gry. Nie przeszkadzało to jednak w przedstawieniu angażującej historii.

Kingdom Come: Deliverance 2 miało swoją premierę na początku lutego 2025 roku. Gra jest dostępna na platformach PC, PlayStation 5 oraz Xbox Series X/S. Mówi się, że to nie jest gra dla wszystkich i z pewnością gracze oczekujący szybkiej rozgrywki mogą odbić się od tej produkcji. Możecie przekonać się czy ta produkcja jest dla was z pomocą naszej recenzji.

Komentarze
3
koNraDM4
Gramowicz
Ostatni niedziela
Yarod napisał:

Ja uważam, ze facet ma świetny pomysł. Grałbym bo to okres rzeczywiście mega interesujący.

Problem w tym, że kontrowersyjny jak na dzisiejsze czasy. Raz, że to wojny religijne były, co z automatu naraża twórców na ataki różnej maści oszołomów. Na bank znaleźli by się, w tym u nas, bezrefleksyjni "obrońcy" no katolicyzmu. Choć trza przyznać, że twórcy już w pierwszej części przy okazji zadania u Boguty tego tematu dotknęli.

Dwa, że obie strony dokonywały wręcz niesamowitych rzezi. To akurat dobrze napisane miałoby się prawo obronić, ale jednak. Znów temat jak wyżej.

Ale kciuki trzymam bo znalazłoby się z automatu wiecej naszych tam. Król Polski po cichu przecież Husytów wspierał (a na poczatku otwarcie), a język polski w Pradze w pewnym okresie dało się słyszeć często, choć nie zawsze w dobrym kontekście ;)

Myślę, że twórcy się kontrowersji nie boją bo tak w jedynce jak i w dwójce pokazano różne oblicza choćby inkwizycji czy kościoła. W dwójce dodali też zmyśloną postać ale jednak mogącą znaleźć się na dworze potężnego monarchy jaką był Mansa z Mali - o to też ludzie mieli problem choć jak dla mnie dobrze tu pokazano traktowanie go. W dwójce też pokazali, że ci co dokonują rzezi niekoniecznie są wrogami ale niekoniecznie też dobrymi sojusznikami więc też myślę, że twórcy nie patyczkowaliby się.

A co do Pragi to myślę, że Warhorse sięgnie po nią i bez Wojen Husyckich bo to zbyt kusząca perspektywa.

Yarod
Gramowicz
Ostatni niedziela
koNraDM4 napisał:

Z tym jak Warhorse podchodzi do świata przedstawionego i zgodności historycznej to zgoda - lubią co nieco ponaciągać pod narrację ale to raczej małe rzeczy jak np. data śmierci pewnej postaci, którą przesunęli kilka lat wprzód by się mogła pojawić w obu grach. Utratę oka przez jedną postaci też przesunęli ale robią to naprawdę wdzięcznie bo ostatecznie i tak do tego dochodzi. 

Generalnie możemy założyć, że kontynuacja jeśli tyczyłaby się wciąż historii Henryka i trwałaby podczas wojen Husyckich to twórcy wciąż by się pewnie trzymali tego delikatnego naciągania dat ale efekt końcowy byłby zgodny z tym jak się dana historia postaci potoczyła i teraz uwaga bo będą spoilery (oparte na zapisach z kodeksu z drugiej części KCD które to są najczęściej prawdziwą historią danej postaci i wyjaśnieniem co twórcy zmienili na potrzeby gry)

Radzik Kobyła ginie w 1416 roku z rąk górników podżeganych przez księży w Kuttenbergu czyli 3 lata przed Wojnami Husyckimi.

Wacław IV zmarł na chwilę przed tymi wojnami lecz jego decyzje do nich doprowadziły.

Jan Ptaszek tak w grze jak i z tego co znalazłem na necie zmarł około 1419 czyli w tym samym roku, w którym wojny się rozpoczęły. Choć nie na 100% bo informacje z neta mówią, że przypuszcza się iż to był ten rok jako, że jego syn Hynek przejął włości w 1420.

Hanusz z Lipy zmarł w 1415 i tu internet jak i kodeks są zgodne.

Co ciekawe i Radzik i Hanusz są wspomniani jako Robber Knights czyli Rycerze Rozbójnicy. 

Podsumowując następna gra - o ile będzie kontynuacją historii Henryka (a twórcy wspominali, że tu miała się niby kończyć) to albo nie będzie się tyczyć wojen Husyckich albo część z niej będzie poświęcona pokazaniu co się działo na przestrzeni lat bo tutaj o ile nie naciągną dat śmierci Radzika i Hanusza to wątpię by wystarczyło by sobie bohaterowie powspominali swoich mentorów.

Ja uważam, ze facet ma świetny pomysł. Grałbym bo to okres rzeczywiście mega interesujący.

Problem w tym, że kontrowersyjny jak na dzisiejsze czasy. Raz, że to wojny religijne były, co z automatu naraża twórców na ataki różnej maści oszołomów. Na bank znaleźli by się, w tym u nas, bezrefleksyjni "obrońcy" no katolicyzmu. Choć trza przyznać, że twórcy już w pierwszej części przy okazji zadania u Boguty tego tematu dotknęli.

Dwa, że obie strony dokonywały wręcz niesamowitych rzezi. To akurat dobrze napisane miałoby się prawo obronić, ale jednak. Znów temat jak wyżej.

Ale kciuki trzymam bo znalazłoby się z automatu wiecej naszych tam. Król Polski po cichu przecież Husytów wspierał (a na poczatku otwarcie), a język polski w Pradze w pewnym okresie dało się słyszeć często, choć nie zawsze w dobrym kontekście ;)

No i byla by szansa, żeby zobaczyć średniowieczną Pragę. Bo wojny Husyckie bez Pragi byłby niepełne ;)

koNraDM4
Gramowicz
Ostatni sobota

Z tym jak Warhorse podchodzi do świata przedstawionego i zgodności historycznej to zgoda - lubią co nieco ponaciągać pod narrację ale to raczej małe rzeczy jak np. data śmierci pewnej postaci, którą przesunęli kilka lat wprzód by się mogła pojawić w obu grach. Utratę oka przez jedną postaci też przesunęli ale robią to naprawdę wdzięcznie bo ostatecznie i tak do tego dochodzi. 

Generalnie możemy założyć, że kontynuacja jeśli tyczyłaby się wciąż historii Henryka i trwałaby podczas wojen Husyckich to twórcy wciąż by się pewnie trzymali tego delikatnego naciągania dat ale efekt końcowy byłby zgodny z tym jak się dana historia postaci potoczyła i teraz uwaga bo będą spoilery (oparte na zapisach z kodeksu z drugiej części KCD które to są najczęściej prawdziwą historią danej postaci i wyjaśnieniem co twórcy zmienili na potrzeby gry)

Radzik Kobyła ginie w 1416 roku z rąk górników podżeganych przez księży w Kuttenbergu czyli 3 lata przed Wojnami Husyckimi.

Wacław IV zmarł na chwilę przed tymi wojnami lecz jego decyzje do nich doprowadziły.

Jan Ptaszek tak w grze jak i z tego co znalazłem na necie zmarł około 1419 czyli w tym samym roku, w którym wojny się rozpoczęły. Choć nie na 100% bo informacje z neta mówią, że przypuszcza się iż to był ten rok jako, że jego syn Hynek przejął włości w 1420.

Hanusz z Lipy zmarł w 1415 i tu internet jak i kodeks są zgodne.

Co ciekawe i Radzik i Hanusz są wspomniani jako Robber Knights czyli Rycerze Rozbójnicy. 

Podsumowując następna gra - o ile będzie kontynuacją historii Henryka (a twórcy wspominali, że tu miała się niby kończyć) to albo nie będzie się tyczyć wojen Husyckich albo część z niej będzie poświęcona pokazaniu co się działo na przestrzeni lat bo tutaj o ile nie naciągną dat śmierci Radzika i Hanusza to wątpię by wystarczyło by sobie bohaterowie powspominali swoich mentorów.




Trwa Wczytywanie