Wsparcie jednej z najpopularniejszych gier w historii konsoli Nintendo Switch dobiegło końca.
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Nintendo udostępniło wielką aktualizację z numerem 2.0 do gry Animal Crossing: New Horizons na konsoli Nintendo Switch. Również dzisiaj w ręce graczy trafi pierwsze – i zarazem ostatnie – płatne rozszerzenie pod tytułem Happy Home Paradise. Dlaczego ostatnie? Okazuje się, że studio postanowiło oficjalnie zakończyć wsparcie swojej najpopularniejszej produkcji w historii wspomnianego sprzętu. Jeden z przedstawicieli korporacji poinformował redaktorów serwisu Polygon, za którym podajemy, że udostępniona aktualizacja 2.0 jest ostatnim dużym pakietem zawartości.
Oczywiście, nie oznacza to, że twórcy całkowicie przestaną jakkolwiek aktualizować grę – społeczność nie powinna jednak spodziewać się już żadnej nowej zawartości. Nie wliczając w to jedynie sezonów w postaci pór roku, które zmieniają się zgodnie z czasem rzeczywistym. Jeśli natomiast chodzi o Happy Home Paradise, dodatek zabierze graczy na rajski archipelag, gdzie naszym głównym zadaniem jest dostosowanie go do potrzeb odwiedzających. W tym celu musimy zwracać uwagę na preferencje każdego gościa i dekorować wnętrza domów. Co więcej, postacie potrzebują – oprócz ładnego dachu nad głową – budynków użyteczności publicznej. Krótko mówiąc, w Animal Crossing: New Horizons pojawiła się… praca.
GramTV przedstawia:
Oprócz niej pojawiła się też nowa waluta o nazwie Poki. Ciężko zarobione pieniądze możemy później wydać na zakup przedmiotów w specjalnym sklepie, aby użyć ich zarówno na archipelagu, jak i swojej wyspie. Warto też na koniec wspomnieć, że Animal Crossing: New Horizons – Happy Home Paradise jest dostępne bez żadnych dodatkowych opłat dla subskrybentów Nintendo Switch Online z Expansion Pack, czyli rozszerzonej wersji usługi subskrypcyjnej. Ta jednak wzbudziła ogromne kontrowersje wśród społeczności, o czym pisaliśmy w osobnej wiadomości pod tym adresem. Ba, ostatecznie doszło do tego, że oficjalny zwiastun nowej oferty jest najbardziej nielubianym wideo Nintendo na YouTubie ze wszystkich, które zostały dotychczas udostępnione na kanale firmy. Więcej na ten temat znajdziecie z kolei tutaj.
Redaktor serwisu Gram.pl od lipca 2019 roku i student groznawstwa. Na co dzień zajmuję się newsami, ale czasem napiszę coś dłuższego. Jestem absolutnie uzależniony od kawy, muzyki i dobrych RPG-ów!
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!