Wyścig o fotel prezydenta Stanów Zjednoczonych na następną kadencję już trwa. Joe Biden z ramienia Partii Demokratycznej będzie walczył o drugą kadencję, zaś jego przeciwnikiem może być Donald Trump, który najpierw musi uzyskać nominację z Partii Republikańskiej. Jeszcze kilka lat temu wydawało się, że w 2024 roku kandydować będzie Dwayne Johnson, ale aktor miał inne plany wobec swojej przyszłości. Zainteresowany prezydenturą jest również Arnold Schwarzenegger, który został o to zapytany w jednym z najnowszych wywiadów. Przypomnijmy, że urodzony w Austrii gwiazdor nie może kandydować na prezydenta Stanów Zjednoczonych, ponieważ ten urząd może sprawować jedynie osoba, która urodziła się w USA. Aktor jednak odpowiedział, że mógłby wygrać wybory.
Arnold Schwarzenegger wystartowałby w wyborach w 2024 roku, gdyby tylko mógł
Cóż, tak, oczywiście. To znaczy, myślę, że pole było szeroko otwarte w 2016 roku. I myślę, że teraz też tak jest. Pomyśl o tym wszystkim. Kto tam kandyduje? Tak naprawdę nie ma osoby, która mogłaby połączyć wszystkich. Nie ma osoby, o której ludzie powiedzieliby okej, nie jest za stary, nie jest za taki, czy owaki. A może teraz ważniejsze jest pytanie przeciwko komu głosujesz, a nie na kogo głosujesz?