Odtwórca roli Tadeusza Norka przyznał, że wrócił do serialu wraz z Cezarym Żakiem, po spełnieniu przez twórców jednego warunku.
Wczoraj informowaliśmy o powrocie Miodowych lat. Jak dowiedział się Super Express trwają pracę nad nową serią z Karolem Krawczykiem i Tadeuszem Norkiem. Fani po dwudziestu latach będą mogli okazję poznać dalsze losy dwójki ulubionych bohaterów. Pracę nad nową serią potwierdził Artur Barciś w rozmowie z Faktem.
Artur Barciś potwierdził powrót do nowych Miodowych lat
Trwają prace nad scenariuszem „Miodowych lat” 20 lat później. Natomiast więcej szczegółów nie mogę zdradzić, bo, prawdę mówiąc, jeszcze ich nie znam. Dostałem tylko pytanie, czy zgodziłbym się zagrać
Artur Barciś przyznał, że wyraził zgodę na powrót do roli Tadeusza Norka w kontynuacji Miodowych lat. Aktor miał jednak jeden warunek, który przekonał go do ponownego wcielenia się w popularnego kanalarza. Barciś powiedział, że najważniejszy jest dla niego scenariusz, a podobnego zdania jest również Cezary Żak. Aktorzy wspólnie ustalili, że podpiszą umowy wyłącznie wtedy, gdy dalsze losy ich bohaterów będą ciekawe.
Powiedziałem, że jeśli scenariusz będzie dobry, to się zgodzę, ale to jest mój warunek. To nie może być odcinanie kuponów od sukcesu "Miodowych lat". Zresztą tak ustaliliśmy razem z Czarkiem Żakiem, że jeżeli to będzie warte, żebyśmy ponownie byli Norkiem i Krawczykiem to, to zrobimy.
GramTV przedstawia:
W tej chwili nie wiadomo, czy w nowej serii zobaczymy również Katarzynę Żak i Dorotę Chotecką. Nie znamy także szczegółów dotyczących wejścia ekipy i aktorów na plan.