Od premiery Astro Bot minął już ponad tydzień. Najnowsze dzieło studia Team Asobi zebrało fenomenalne recenzje i jest obecnie jednym z głównych kandydatów do zgarnięcia tytułu „Gry roku”. PlayStation postanowiło natomiast uczcić sukces i opublikowało zwiastun, który przypomina o niezwykle pozytywnym odbiorze wspomnianej produkcji.
Nowy zwiastun Astro Bot przypomina o niezwykle pozytywnym odbiorze gry
W chwili pisania tej wiadomości Astro Bot może pochwalić się średnią ocen na poziomie 94 punktów (na podstawie 128 recenzji) w serwisie Metacritic. Najnowsza produkcja Team Asobi skradła jednak nie tylko serca dziennikarzy, ale również samych graczy. Średnia ocen użytkowników na Metacritic również wynosi bowiem 94 punkty (na podstawie ponad 2,3 tysiąca opinii).
W opublikowanym przez PlayStation zwiastunie umieszczono cytaty z kilku wybranych recenzji. Według IGN Astro Bot oferuje „godziny czystej rozrywki”, a VGC uważa, że jest to „najlepsza platformówka 3D dekady”.Cały materiał znajdziecie na dole wiadomości.
Kiedy statek matka PS5 zostaje zaatakowany przez wieloletnią galaktyczną nemezis ASTRO, co skutkuje poplątaniem kabli i rozproszeniem się załogi w kosmosie, tylko sam ASTRO może uratować sytuację! Wyruszając na swą najdłuższą w historii misję, potrzebuje twojej pomocy w ocaleniu rozbitków i odbudowie statku matki – czytamy w opisie gry w PlayStation Store.
Cześć, jestem Mikołaj i w gram.pl pracuję od 2020 roku. Zajmuję się głównie newsami, ale tworzę też różnego rodzaju quizy oraz zestawienia TOP 10. Prywatnie fan fantastyki i gier z dobrą fabułą.
Na początku obawiałem się że może być zbyt prosta ale chyba pomyśleli o wszystkich. Więc np. normalne poziomy nie stanowią dla mnie żadnego wyzwania bo przeciwnicy na ogół są prości. Jak już wiesz jak się zachowują to raczej Cię nie załatwią.
Lae przykładowo kiedy robisz eksplorację sektora, patrz na małe elementy jak komety i inne rzeczy bo odblokowują małe poziomy w których można uratować jednego robota. Na ogół jest ich 4 per sektor. I wiele z nich jest sporym wyzwaniem. Musiałem je podejmować wielokrotnie zanim mi się je udało zaliczyć.
Ale mimo wszystko sprawiają kupę frajdy. Np. normalnie w kampanii trzeba się poruszać na kulce by obejść kolce. Więc ktoś zrobił cały poziom pełen kolców, platform i innych przeszkód gdzie wszystko jest w ruchu i gdzie musimy uważanie robić każdy skok by przejść przez poziom i uratować jednego bota.
Są też "bitwy". Jak np 3 dzwony uderzają w ziemię i roznoszą falę. I jak ta fala nas dotknie to padamy. No i dzwonów nie można zniszczyć tradycyjną metodą więc musimy skakać na około i laserami pod nogami przecinać to po czym chodzimy by dzwony spadły. Problem w tym że robimy jednocześnie dziury pod nogami. Omijanie 3 fal które czasem są blisko siebie jednocześnie nawigując w kręgu gdzie musimy robić dziury w podłodze jednocześnie unikając wpadnięcia w niej jest ekscytujące.
Szczerze polecam. To naprawdę gierka 10/10 i pokaz tego że nie potrzebujesz realistycznej grafiki by mieć piękną grę.