Anthony Mackie obecnie promuje swój nowy film, czyli animację Sneaks. Aktor w wywiadach często pytany jest o Marvela i nadchodzące Avengers: Doomsday, w którym zagra jedną z głównych ról. Niedawno wyznał, że ta produkcja da fanom „stare poczucie Marvela”. W najnowszej rozmowie z serwisem Collider gwiazda MCU zdradziła pierwsze szczegóły dotyczące fabuły filmu. Mackie zapowiedział, że widzowie powinni przygotować się na wstrząsający zwrot akcji.
Avengers: Koniec gry
Avengers: Doomsday – żaden superbohater nie jest bezpieczny
Aktor został zapytany o swoją reakcję, gdy przeczytał scenariusz do Avengers: Doomsday. Odtwórca roli Kapitana Ameryki przyznał, że był podekscytowany nową historia.
Byłem naprawdę podekscytowany, stary. To jedna z tych historii, które przesuwają granice — a zakończenie, ostatnie momenty filmu — naprawdę budują napięcie i przygotowują nas na kontynuację sagi Marvela. To ekscytujące.
Następnie Mackie dodał, że fani mogą spodziewać się zakończenia podobnego do Avengers: Wojna bez granic. Aktor potwierdził, że żaden superbohater „nie jest bezpieczny” i w wielkiej bitwie z Doktorem Doomem każdy może zginąć.
Zobaczycie te postacie, zobaczycie, jak zostaną wprowadzone i jak będą funkcjonować dalej w tym uniwersum – i nikt nie jest bezpieczny. Wszyscy są do odstrzału.
GramTV przedstawia:
Tym samym możemy spodziewać się kolejnego wstrząsającego zwrotu akcji, który wpłynie na Avengers: Secret Wars, które zadebiutuje w kinach rok po premierze Doomsday. Warto jednak pamiętać, że niektóre postacie Marvela, które wcześniej zginęły, ostatecznie w jakiś sposób powróciły do życia. Możliwe, że podobnie będzie to wyglądać w przypadku piątej części serii.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!