Batman: Caped Crusader zmieni płeć jednego z ikonicznych przeciwników. Fani nie są zadowoleni

Radosław Krajewski
2024/07/28 15:00
7
0

Wielbiciele Mrocznego Rycerza nie pochwalili tej decyzji Amazona. Woleliby zobaczyć oryginalną wersję słynnego komiksowego złoczyńcy.

Już w przyszłym tygodniu na Amazon Prime Video zadebiutuje dziesięcioodcinkowy Batman: Caped Crusader, który jest duchowym spadkobiercą słynnego serialu animowanego Batman z 1992 roku. Produkcja zapowiada się niezwykle ciekawie, ale nie wszystkie jego elementy jeszcze przed premierą podobają się fanom. Podczas San Diego Comic-Con Amazon ogłosił, że zmieni płeć jednego z kultowych przeciwników Batmana. Ta zmiana nie spodobała się wielu fanom uniwersum Mrocznego Rycerza.

Batman: Caped Crusader
Batman: Caped Crusader

Batman: Caped Crusader – zamiast Pingwina w serialu będzie Pingwinica

Okazuje się, że w Batman: Caped Crusader nie będzie Pingwina, ale Pingwinica, a konkretniej Oswalda Cobblepot. W tej roli usłyszymy Minnie Driver, aktorkę znaną m.in. z Wiedźmin: Rodowód krwi oraz Pszczelarza. Amazon zaprezentował nawet pierwsze zdjęcie prezentujące postać w serialu, która ściera się z tytułowym superbohaterem.

Zmiana płci tak ikonicznego złoczyńcy Batmana nie spodobała się wielu fanom. W komentarzach pod postem nie brakuje słów krytyki, że zabieg wprowadzenia żeńskiej wersji Pingwina nie był potrzebny i niczego nie zmieni dla samej historii, czy świata. Niektórzy nie są zdziwieni takim obrotem spraw, gdyż za serial odpowiada Amazon. Inni nawet wypisują kultowe żeńskie postacie ze świata Batmana, takie jak Kobieta-Kot, czy Trujący Bluszcz, argumentując, że seria nie potrzebuje innych żeńskich postaci, posiadając już silną kobiecą reprezentację.

Wczytywanie ramki mediów.

Warto jednak dodać, że historia w Batman: Caped Crusader rozgrywa się w latach 40. ubiegłego wieku i w serialu nie będzie tych samych postaci, których znamy chociażby z animacji z 1992 roku. Już wcześniej twórcy ogłosili pewne zmiany w niektórych antagonistach i chociażby zamiast Firefly w serialu znajdzie się złoczyńca znany jako Firebug.

Witamy w mieście Gotham, gdzie liczba skorumpowanych urzędników i policjantów przeważa nad tymi dobrymi, szaleją przestępcy, a przestrzegający prawa obywatele żyją w ciągłym strachu. Wykuty w ogniu tragedii bogaty Bruce Wayne staje się jednocześnie czymś więcej, ale i mniej niż człowiekiem – Batmanem. Jego jednoosobowa krucjata na rzecz sprawiedliwości przyciąga nieoczekiwanych sojuszników z GCPD i ratusza, ale jego bohaterskie czyny mają śmiertelne, nieprzewidziane konsekwencje.

GramTV przedstawia:

Twórcami serialu są Bruce Timm, J.J. Abrams i Matt Reeves. W serialu swoich głosów użyczyli: Hamish Linklater, Jamie Chung jako Harley Quinn, Christinę Ricci w roli Catwoman oraz Diedricha Badera jako Dwie Twarze. Obsadę kompletuje McKenna Grace, David Krumholtz, Haley Joel Osment, Minnie Driver, Toby Stephens, Reid Scott, Dan Donohue, Gary Anthony Williams, Jaswon Watkins, John Dimaggio, Krystal Joy Brown, Michelle C. Bonilla, Eric Morgan Stuart oraz Tom Kenny.

Przypomnijmy, że premierę Batman: Caped Crusader wyznaczono na 1 sierpnia 2024 roku na platformie Prime Video.

Komentarze
7
Nalfein
Gramowicz
30/07/2024 22:35

Heh, Oswalda trzecia Waza.

dariuszp
Gramowicz
29/07/2024 00:39
MisticGohan_MODED napisał:

Mnie osobiście w głupocie tych ludzi poraża fakt, że w ich mniemaniu walczą ze stereotypami a tak naprawdę tylko jeszcze bardziej je powielają xD

Nie no, nie powielają. Np. lesbijka z wygoloną głową (+ czasem kolorowymi włosami) to nie jest stereotyp który powielili. 

Akurat ten stworzyli. 

Postacie DEI które są grube i brzydkie to też nie jest nic co powielili. To też stworzyli. 

Hipokryzji też nie powielili. Zawsze byli hipokrytami. Zdobyli to samodzielnie. 

MisticGohan_MODED
Gramowicz
28/07/2024 22:34
wolff01 napisał:

Ludzie którzy odpowiadają za takie pomysły są oderwani od rzeczywistości. Żyją w swojej bańce i wydaje im się że robią coś fajnego. Żadna ilość krytyki i argumentacji do nich nie trafia. Trzeba ich po prostu wywalić i zatrudnić ludzi którzy wiedzą co robią. 

dariuszp napisał:

Ale... po co? Wiedzieli jaka będzie reakcja. Zwłaszcza że ona nie ma szans dorównać Pingwinowi chociażby z uwagi na nostalgię i przywiązanie fanów. Tylko wybiją ludzie z doświadczenia. 

Mnie osobiście w głupocie tych ludzi poraża fakt, że w ich mniemaniu walczą ze stereotypami a tak naprawdę tylko jeszcze bardziej je powielają xD




Trwa Wczytywanie