Od premiery gry Bayonetta 3, czyli najnowszej odsłony kultowego cyklu gier akcji od japońskiego studia PlatinumGames, dzieli nas jedynie dziesięć dni. Zanim to jednak nastąpi, społeczność spotkała się z dość przykrymi informacjami zza kulis produkcji tytułu – kilka tygodni temu fanów marki rozczarowała wiadomość, iż w anglojęzycznej wersji trzeciej części główna bohaterka nie przemówi znanym już wszystkim głosem Helleny Taylor; aktorka zostanie zastąpiona przez Jennifer Hale. Wówczas przedstawiciele studia PlatinumGames twierdzili, iż powrót do roli pierwszej z aktorek uniemożliwiły inne zobowiązania.
Głos tytułowej Bayonetty nawołuje do bojkotu studia
Okazuje się jednak, że powód może być zupełnie inny. Hellena Taylor poinformowała na swoim oficjalnym profilu na Twitterze, że nie zgodziła się na udzielenie swojego głosu głównej bohaterce w nadchodzącej odsłonie, ponieważ PlatinumGames zaoferowało jej jedynie 4 tysiące dolarów gaży za nagranie kwestii dialogowych na potrzeby całej produkcji. Dodatkowo ujawniła, iż miała to być ostateczna kwota – wcześniej proponowane oferty były jeszcze gorsze. Taylor twierdzi, że 4 tysiące dolarów to niemoralnie niska gaża – zwłaszcza gdy weźmiemy pod uwagę to, ile pracy taka rola wymaga od aktora lub aktorki głosowej oraz fakt, że do tej pory cała seria zarobiła aż 450 milionów dolarów. Kobieta postanowiła więc zareagować.