Wszystko po to, aby produkcja mogła dotrzeć również do nastoletnich widzów.
W najbliższy piątek do kin trafi Black Adam, czyli najnowsza produkcja DC Comics, która wprowadzi do uniwersum zupełnie nowe postacie. Dwayne Johnson długo czekał na swój superbohaterski debiut i po wielu trudnościach w końcu zrealizuje jedno ze swoim marzeń. Również widzowie mogą liczyć na efektowne i emocjonujące widowisko, które według twórców ma odbiegać od tego, co widzieliśmy w innych filmach z serii. Wszystko za sprawą wierności z komiksowym oryginałem, w który główny bohater nie przebierał w środkach i brutalnie rozprawiał się ze swoimi przeciwnikami.
Producenci Hiram Garcia i Beau Flynn w rozmowie z portalem Collider przyznali, że Black Adam był o wiele brutalniejszym filmem, niż w wersji, która trafi do kin. W pierwszym montażu nie brakowało scen, w których tytułowy bohater zabijał przeciwników w sposób, który nie jest godny nawet antybohatera. Tym samym produkcja zawierała kilka krwawych momentów, które musiały zostać złagodzone. Aby ostatecznie otrzymać kategorię wiekową od lat 13, twórcy musieli czterokrotnie zmieniać swój film.
Naprawdę zależało nam na uhonorowaniu postaci Black Adama. Jest znany ze swojej agresji i brutalności, a nakręcenie o nim filmu, w którym te elementy nie występują, po prostu mijało się z celem. Więc od początku wiedzieliśmy, że zamierzamy popchnąć przemoc w filmie tak daleko, jak to tylko będzie możliwe. Mieliśmy świadomość, że będzie to wspólny proces z MPAA, aby w końcu dotrzeć do punktu, w którym byliśmy w stanie, uzyskać niższą kategorię wiekową. To było dla nas naprawdę ważne. I to jest coś, w co Dwayne również był bardzo zaangażowany.
Black Adam – twórcy nie chcieli iść na łatwy kompromis
Ostatecznie twórcom udało się uzyskać kompromis, aby trochę złagodzić pierwszą wersję filmu i po przeróbkach otrzymać kategorię PG-13. Beau Flynn zdradził, że dopiero cztery lub pięć tygodni udało się doprowadzić, aby MPAA przyznała niższą kategorię wiekową. Łącznie potrzebowali na to czterech wersji filmu dostarczonych do organizacji. Producenci nie chcieli iść na zbyt duże kompromisy, gdyż czuli, że mają „obowiązek wobec fanów”. Przyznali, że w pierwszej wersji Black Adam miał prawie dwa razy więcej scen, w których główny bohater brutalnie zabijał przeciwnika.
GramTV przedstawia:
Prawie 5000 lat po tym, jak został obdarzony wszechmocnymi mocami egipskich bogów – i równie szybko uwięziony – Black Adam zostaje uwolniony ze swojego ziemskiego grobu, gotowy wyzwolić swoją wyjątkową formę sprawiedliwości we współczesnym świecie. Aby go powstrzymać i uratować świat na jego drodze staje drużyna bohaterów, złożona z Atom Smashera, Hawkmana, Cyclone i Doctor Fate.
Reżyserem filmu jest Jaume Collet-Serra, twórca Sieroty, Tożsamości i Wyprawy do dżungli. W obsadzie znaleźli się: Dwayne Johnson, Noah Centineo, Aldis Hodge, Sarah Shahi, Quintessa Swindell, Pierce Brosnan, Marwan Kenzari, James Cusati-Moyer, Bodhi Sabongui, Mo Amer oraz Uli Latukefu i Viola Davis.
Black Adam zadebiutuje w kinach już 21 października 2022.