W miniony weekend w sieci pojawiły się nowe informacje związane z premierą Diablo 4. Zdaniem branżowych insiderów nowa odsłona popularnej serii ma ukazać się na rynku wiosną 2023 roku, a już w przyszłym miesiącu – na gali The Game Awards 2022 – mamy otrzymać dokładną datę debiutu produkcji. Na wspomniane doniesienia postanowił natomiast zareagować Mike Ybarra, szef Blizzarda, którego słowa wskazują, że zespół ma jednak nieco inne plany.
Diablo 4 nie zadebiutuje w pierwszej połowie 2023 roku?
Ybarra opublikował wpis na portalu społecznościowym Twitter, w którym zwrócił się do graczy i poprosił, by „nie wierzyli we wszystko, co czytają”. Przedstawiciel Blizzarda chce najwyraźniej nieco ostudzić oczekiwania graczy. Niewykluczone, że studio faktycznie ujawni datę premiery Diablo 4 podczas The Game Awards 2022, ale sama produkcja może nie zadebiutować w terminie przekazanym przez insiderów, a nieco później.
Dziennikarze z Windows Central oraz członkowie podcastu Xbox Two – którzy są autorami najnowszych doniesień na temat Diablo 4 – w przeszłości kilkukrotnie dzielili się już zakulisowymi informacjami, które z czasem okazywały się prawdziwe. Na ten moment nie pozostaje nam jednak nic innego, jak czekać na oficjalne potwierdzenie lub zaprzeczenie wspomnianych plotek.
Na koniec przypomnijmy, że Diablo 4 zmierza na komputery osobiste oraz konsole PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One i Xbox Series X/S. Zainteresowanych zachęcamy również do zapoznania się z informacjami związanymi z długością kampanii fabularnej.