Blizzard w końcu spełni jedno z największych życzeń fanów Diablo 4. Pojawi się nowa funkcja (Aktualizacja)

Jakub Piwoński
2025/02/28 07:30
3
0

Społeczność Diablo 4 od miesięcy domaga się tej funkcji, a teraz Blizzard wreszcie przerwał milczenie. Najnowsze Q&A z deweloperami rzuca światło na jedną z najbardziej oczekiwanych zmian w grze.

Aktualizacja: Pojawiła się wypowiedź, która świadczy o tym, że filtru łupów jednak w grze nie będzie. Blizzard na razie nie planuje wprowadzenie tej funkcji. Kierownik ds. społeczności Ruben Marquez, w rozmowie z projektantką Ainslyn Hall dał do zrozumienia, że jest świadom potrzeby wdrożenia tej funkcji, ale obecnie nie ma takich planów. ​​Blizzard chce, aby gracze korzystali z przedmiotów, które zostały upuszczone, niezależnie od tego, czy sprzedają je, czy rozmontowują. „Chcemy, abyś mógł je odzyskać, aby wpłynęło to na ekonomię interakcji z systemami”.

Oryginalna wiadomość: Diablo 4, choć dostarcza graczom godziny emocjonujących starć z hordami demonów, nie jest pozbawione problemów. Jednym z najbardziej palących tematów wśród fanów od premiery gry było zarządzanie ogromną ilością łupów, które wypełniają ekwipunek po każdej walce. Gracze od dawna prosili o rozwiązanie, które pozwoli im skupić się na wartościowych przedmiotach, eliminując konieczność ręcznego przeszukiwania stert zbędnych rzeczy.

Diablo 4
Diablo 4

Diablo 4 wkrótce z nową funkcją

Podczas niedawnej sesji pytań i odpowiedzi kierownik społeczności Blizzard, Ruben Marquez (Bluddshed), rozmawiał z projektantką gry Ainslyn Hall o przyszłości Diablo 4. Wśród poruszonych tematów znalazło się właśnie to wyczekiwane przez społeczność usprawnienie. Twórcy potwierdzili, że rozważają jego implementację, co oznacza, że gracze mogą wkrótce spodziewać się znaczących zmian w sposobie interakcji z łupami.

GramTV przedstawia:

Choć Blizzard nie zdradził jeszcze pełnych szczegółów nowej mechaniki, wiadomo, że podejście studia ewoluowało. Wcześniej deweloperzy podkreślali, że chcą, by gracze w pełni wykorzystywali zdobyte przedmioty, sprzedając je lub rozmontowując na części. Teraz jednak wygląda na to, że Blizzard dostrzega potrzebę wprowadzenia większej kontroli nad tym, co trafia do ekwipunku, co może znacząco poprawić komfort rozgrywki.

Oczekiwania wobec tej zmiany są ogromne, a fani już spekulują, w jakiej formie zostanie ona wdrożona. Czy będzie to system podobny do tego z Path of Exile, który pozwala na personalizację filtrów, czy może Blizzard zdecyduje się na autorskie rozwiązanie? Tego na razie nie wiadomo, ale jedno jest pewne – studio w końcu zaczyna odpowiadać na prośby społeczności. Tymczasem ostatnio informowaliśmy o innych poprawkach w Diablo 4, dotyczących postaci Nekromanty.

Komentarze
3
wolff01
Gramowicz
28/02/2025 12:52
Silverburg napisał:

Mam do Diablo sentyment, ale oni po prostu albo nie mają w ogóle pomysłów, co z tą grą robić albo mają bardzo ograniczone fundusze. W ciągu roku dodali jednego bossa, pomimo tego, iż część bossów z fabuły podstawki nadal jest niedostępna w grze. To serio nie wygląda dobrze.

Jak jeszcze grałem w betę i wątek fabularny gra mi się nawet podobała. Jak grałem ostatnio bo był darmowy dostęp do Spirytysty zanudziłem się tak przeokrótnie że szok. Fakt, nie skupiałem się na sieciowych funkcjach, po prostu latałem po różnych rejonach mapy i grindowałem, bo chciałem sobie zobaczyć aspekty totemów Spiritysty a odblokowuje sie jakoś od 20 którego levelu.

- naliczyłem może z max 10 typów potworów na krzyż. Reszta to były te same potwory w innych kolorach. Przeraźliwe ilości bandytów - najnudniejszych typów przeciwników w takich grach. Żaden z potworów nie wyróżniał się designem - po prostu do bólu standardowe pająki i inne robale, wampiry, kozły, duchy i szkielety. Może jedynie wilkołaki były w miarę ciekawe. Same krajobrazy były momentami ciekawe, ale nie było imersji bo wszystko strasznie sztuczne.

- infantylne questy. Nie chodzi mi o ambitne questy w tego typu grach, ale latanie i zbieranie pamiątek po jakimś karczmarzu z jakąś laską podczas gdy wkoło latają hordy pająków a ona se rzuca jakimiś krindżowymi tekstami jest po prostu tak nieimersyjne że szok. To jest Diablo, nie wyprawa turystyczna. Albo quest gdzie miałem uratować brata jakiegoś kolesia który przyłączył się do "szajki" bandytów. Nie no super, musiałem tylko wyrżnąć jakiś 1000 bandytów w jaskini... Widać że ktoś to robił po prostu bez refleksji, na odpier, na ilość. No i ta gra tylko udawała że jest mroczna, to była jak taka nakładka na do bólu wtórnego hack and slasha.

- specjalny quest dla spirytysty był przeraźliwie wtórny i nijaki.

Nie wyobrażam sobie żebym miał w tej grze robić cokolwiek poza przejściem wątku fabularnego. Diablo III to mi się chociaż chciało przejść kilka razy.

Silverburg
Gramowicz
28/02/2025 11:12
wolff01 napisał:

Czyli w stylu Blizzarda - teaser teasera. A konkurencja im odjeżdża...

Zresztą co mi po systemie kontroli łupów skoro gra jest przeraźliwie nudna i nie chce mi się w nią grać.

Mam do Diablo sentyment, ale oni po prostu albo nie mają w ogóle pomysłów, co z tą grą robić albo mają bardzo ograniczone fundusze. W ciągu roku dodali jednego bossa, pomimo tego, iż część bossów z fabuły podstawki nadal jest niedostępna w grze. To serio nie wygląda dobrze.

wolff01
Gramowicz
28/02/2025 08:49

Czyli w stylu Blizzarda - teaser teasera. A konkurencja im odjeżdża...

Zresztą co mi po systemie kontroli łupów skoro gra jest przeraźliwie nudna i nie chce mi się w nią grać.




Trwa Wczytywanie