Po internecie od pewnego czasu fruwają pogłoski, jakoby w produkcji miał być remake Bloodborne przeznaczony na platformę PS5. Fani gry na pewno by się nie obrazili, gdyby takie wieści okazały się prawdziwe. Jednak wiele wskazuje na to, że jednak nie są. Tak przynajmniej uważa dziennikarz Bloomberga Jason Schreier.
Gracz zapytał redaktora na Twitterze o szczegóły dotyczące projektu, który rzekomo wyciekł do sieci. Jason Schreier, który niejednokrotnie nie zawiódł, jeśli chodzi o nowinki z branży, odpowiedział krótko: "nie mogło wyciec coś, co nie istnieje". Chyba już bardziej prawdopodobnym jest więc, że powstanie kontynuacja gry – o czym również plotkuje się od dłuższego czasu – niż remake.
Bloodborne – fabuła
Przypomnijmy, że Bloodborne trafiło na PlayStation 4 w 2015 jako autorskie dzieło Hidetaki Miyazakiego. W tytule trafiamy do mrocznego jak diabli świata fantasy stylizowanego na epokę wiktoriańską. W mieście Yharnam szaleje tajemnicza zaraza, która zamienia ludzi w potwory. Przemierzamy mroczne zaułki metropolii, mordując bestie i próbując dowiedzieć się, co stoi za tym wszystkim.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!