Animator przyznał, że korporacja musi skorygować swój kurs i stawiać na pierwszym planie na rozrywkę i ciekawe historie.
John Musker to weteran branży filmów animowanych, który pracował przy takich tytułach, jak Mała Syrenka, Aladyn, czy Vaiana: Skarb oceanu. Animator opuścił Disneya sześć lat temu w ramach masowych zwolnień. Jego wypowiedź we francuskim El Pais zbiegła się z kolejną falą redukcji etatów w Pixarze, gdzie pracę straciło 14% dotychczasowej załogi studia. Musker odniósł się jednak do problemów wytwórni z ostatnich lat, które doprowadziły do sytuacji, że aż cztery z pięciu największych finansowych porażek filmów w 2023 roku należały właśnie do Disneya.Chociaż Bob Iger, prezes firmy, zapowiedział zmiany i skupienie się przede wszystkim na jakości, a nie ilości wypuszczanych filmów i seriali, to były pracownik studia ma prostą radę dla wszystkich decydentów Disneya.
Były animator Disneya krytykuje podejście studia do tworzenia filmów
Według Muskera wytwórnia powinna powrócić do tworzenia interesujących historii, ciekawych bohaterów, a przede wszystkim dostarczać ludziom rozrywkę. Animator twierdzi, że Disney nie powinien koncentrować się na politycznym przesłaniu, które powinno odgrywać co najwyżej drugoplanową rolę w produkcji filmów.
Klasyczne filmy Disneya nie zaczynały się od próby przekazania przesłania. Chcieli, żebyś zaangażował się w postacie, historię i świat, i myślę, że jest to kluczowe. Nie musisz wykluczać swoich założeń, ale najpierw musisz stworzyć postacie, z którymi sympatyzujesz i które będą przekonujące. Myślę, że muszą nieco skorygować swój kurs, umieszczając przesłanie na drugim planie, a skupić się na dostarczaniu rozrywki, fascynujących historii i angażujących postaci.
Musker skomentował również tworzenie remake’ów klasycznych animacji przez Disneya. Przyznał, że jeszcze za jego czasów kierownictwo wytwórni chciało, aby wszystkie filmy zostały przerobione na animację komputerową. Były pracownik studia wyznał, że nigdy się na to nie zgodził.
GramTV przedstawia:
Odniósł się także do tworzenia aktorskiej wersji Moany. Musker ma nadzieję, że film będzie trzymał jakość oryginału. Dodał, że sam nie ma nic wspólnego z tym projektem.
Na koniec skrytykował aktorski remake Małej Syrenki. Jego zdaniem twórcy nowej wersji nie przedstawili odpowiednio historii ojca z córką. Jako jeden z problemów podał również zbyt realistyczny wygląd zwierząt.
Nie przedstawili historii ojca i córki i to w pewnym sensie było sednem animowanego filmu. I krab Sebastian – można popatrzeć na żywe zwierzęta w zoo i mają one większą ekspresję, nawet jak w Królu Lwie. To jedna z podstawowych cech Disneya – atrakcyjność. To właśnie animacja robi najlepiej.