Z racji tego, że premiera gry Call of Duty: Vanguard jest już praktycznie za rogiem, przedstawiciele studia Sledgehammer Games postanowili podzielić się kolejnymi szczegółami na temat swojej produkcji. Jak podaje serwis Games Radar, jeden z deweloperów – Chris Fowler – ujawnił, w jaki sposób tytuł wykorzysta możliwości kontrolera DualSense przeznaczonego dla konsoli nowej generacji PlayStation 5. Głównym celem zespołu jest odwzorowanie rzeczywistej siły nacisku spustu w poszczególnych rodzajach broni. W efekcie każda broń w Call of Duty: Vanguard ma zapewnić zupełnie inne doświadczenie podczas grania.
Kontroler do konsoli PlayStation 5 będzie także uwzględniać ciężar broni – w efekcie podczas celowania trigger będzie stawiać nam odpowiedni opór. Dla przykładu: opór będzie większy w przypadku karabinów maszynowych, a mniejszy w przypadku zwykłych pistoletów. Co ciekawe, pad ma reagować nawet na nasze otoczenie, jak chociażby na wybuchy w okolicy czy latające odłamki. Twórcy chcą maksymalnie zwiększyć immersję podczas grania – zarówno w kampanii fabularnej, jak i w trybie wieloosobowym.
Przypomnijmy jeszcze, że Call of Duty: Vanguard ma pojawić się na rynku już 5 listopada na komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One i Xbox Series X/S. Na start otrzymamy w sumie aż dwadzieścia różnych map, w tym szesnaście standardowych i cztery mapy typu Champion Hill. W rozgrywkach sieciowych będziemy mogli wchodzić w interakcje otoczenia, co oznacza między innymi możliwość wysadzania ścian czy okien. Więcej informacji na ten temat znajdziecie tutaj.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!