Chris Evans przez prawie dziesięć lat wcielał się w Kapitana Amerykę w kilku filmach z uniwersum Marvela. Przed miesiącem aktor przyznał, że jego powrót do roli Steve’a Rogersa byłby bardzo trudny, ale nie jest niemożliwy. Gwiazdor emocjonalnie związał się ze swoją postacią i nie chciałby, aby ponowne wcielenie się w tę rolę było nieuzasadnione większymi planami na rozwój tego bohatera. Okazuje się jednak, że Kapitan Ameryka nie jest numerem jeden Evansa w rankingu na najbardziej ulubione postacie z MCU. Aktor ma swój typ, który zdradził w najnowszym podcaście D23.
Okazuje się, że Chris Evans jest wielkim fanem Iron Mana granego przez Roberta Downeya Jr. Niestety format programu nie pozwolił aktorowi na ujawienie powodów swojej decyzji. Jednak jeszcze dwa lata temu gwiazdor powiedział, że jednym z jego ulubionych postaci jest Spider-Man, ze względu na to, że wychowywał się na przygodach Pajączka. Zdradził wtedy, że sam chciałby kiedyś spróbować tych wszystkich rzeczy, które robi Peter Parker, jak przyczepianie się do budynków, czy strzelanie siecią.
GramTV przedstawia:
Evans został również zapytany o ulubiony film Marvela, w którym wystąpił. Aktor wahał się między Kapitanem Ameryką: Zimowym żołnierzem a Avengers: Koniec gry. Ciężko się temu dziwić, jako że obie produkcje zostały docenione przez fanów i w pierwszym z tytułów Steve Rogers przechodzi wielką przemianę, zaś w drugim otrzymuje wspaniały moment zwieńczony słynną sekwencją z portalami.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!