Christopher Nolan chciał nakręcić nowego Jamesa Bonda. Ale zrezygnował z jednego powodu

Radosław Krajewski
2025/02/27 10:30
0
0

Zamiast tego brytyjski reżyser nakręcił Oppenheimera. I chyba wyszło mu to na dobre.

W ubiegłym tygodniu doszło do małego trzęsienia ziemi w branży filmowej. Amerykańskie media poinformowały, że wieloletni producenci Jamesa Bonda, czyli Barbara Broccoli oraz Michael G. Wilson sprzedali swoje prawa do serii Amazonowi. Firma Jeffa Bezosa zapłaciła prawdziwą fortunę, aby zdobyć pełną kontrolę kreatywną nad kolejnymi przygodami agenta 007. Sprawa stała się na tyle głośna, ze nawet poprzedni odtwórca roli Bonda, czyli Daniel Craig, zabrał głos w tej sprawie. Teraz pojawiły się kolejne doniesienia, według których sam Christopher Nolan zainteresowany był wyreżyserowaniem nowego filmu o najsłynniejszym agencie świata. Na przeszkodzie stanął jednak jeden problem.

James Bond
James Bond

Christopher Nolan chciał nakręcić nowego Jamesa Bonda

Po nakręceniu Tenet Nolan wyraził zainteresowanie wyreżyserowaniem nowego Bonda. Ale Broccoli chciała w pełni kontrolować produkcję kolejnego filmu, na co brytyjski twórca nie mógł się zgodzić. Christopher Nolan musi mieć twórczą swobodę, aby kręcić kolejne produkcje, a w przypadku Bonda Broccoli i Wilson nie mogli mu tego zapewnić. Producentka wytłumaczyła mu, że żaden reżyser nie miałby decydującego głosu dotyczącego kształtu nowego filmu, jak i ostatecznego montażu, więc reżyser zrezygnował z tego pomysłu. Zamiast Bonda nakręcił Oppenheimera, który przyniósł mu pierwsze w karierze Oscary.

Dla Amazonu rozwój serii o Bondzie ma być obecnie priorytetem. Studio chce jednak ostrożnie podejść do nowego rozdziału budowania jego uniwersum i stara się zatrudnić producenta Davida Heymana, który wcześniej pracował m.in. przy serii o Harrym Potterze, a także Barbie, czy Jestem legendą. Firma prowadzi już wstępne rozmowy z reżyserami, scenarzystami i aktorami.

GramTV przedstawia:

Do sprawy odniósł się również Peter Newman, wykładowca z Uniwersytetu Nowojorskiego, który przestrzegł Amazon przed popełnieniem największego błędu. Jego zdaniem James Bond nie może stać się poprawny politycznie, ponieważ fani nie będą zadowoleni z takiej zmiany.

Jest coś wyjątkowego i niepowtarzalnego w Bondzie, i nie można po prostu pozbawić go cech, które czynią go tak czarującym, wrzucić pięć projektów do produkcji naraz i nie zniszczyć przy tym całkowicie całej marki. A jeśli uczynisz Bonda bardziej poprawnym politycznie, spotkasz się z dużym sprzeciwem.

Obecni nie wiadomo, co dokładnie planuje Amazon z serią James Bond. Wcześniej plotkowano, że ma powstać całe uniwersum, które będzie obejmować nie tylko kinowe filmy, ale również seriale debiutujące na platformie Prime Video.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!