Clint Eastwood przygotowuje film, którym pożegna się z fanami. Aktor kończy karierę.
Clint Eastwood to prawdziwa legenda kina – aktor, reżyser, scenarzysta i muzyk. Przez kilkadziesiąt lat przywykliśmy do jego charakterystycznego stylu. W tym roku kończy 93 lata i uznał, że najwyższa pora zakończyć karierę. Swoje pożegnanie zamierza uczcić thrillerem, noszącym roboczy tytuł - Juror #2. Film opowie historię przysięgłego w procesie o morderstwo. Z czasem okazuje się, że mógł on mieć wpływ na śmierć ofiary. Jak zwykle producentem jego dzieła będzie Warner.
W tej chwili jest to w zasadzie wszystko co wiadomo o pożegnalnej produkcji Eastwooda. Jeszcze nie ruszył casting do głównych ról, chociaż legendarny aktor ma ponoć na oku kogoś spośród „młodych gwiazd Hollywood”. Nazwisko pozostaje tajemnicą. Podobnie jak data rozpoczęcia zdjęć, nie mówiąc już o samej premierze.
Clint Eastwood zagrał w dziesiątkach filmów i wyreżyserował 39 własnych. Od 50 lat jest związany z wytwórnią Warner. To właśnie tam powstawały takie głośne widowiska jak na przykład: Bez przebaczenia, Gran Torino, Invictus, American Sniper, Sully i Richard Jewell oraz Cry Macho z 2021 roku. I chociaż czasy się zmieniają, filmy tego reżysera wciąż cieszą się wielką popularnością, a wiele nic zdobyło lub było nominowanych do Oscara.
Jeśli wszystko dojdzie do szczęśliwego finału, Juror nr 2 będzie 40. wyreżyserowanym przez Clinta Eastwooda filmem fabularnym, co jest niesamowitym uzupełnieniem bujnej i długodystansowej kariery aktorskiej. Poza zdobytymi Oscarami dla najlepszego reżysera i najlepszego filmu zarówno za Bez przebaczenia z 1992 roku, jak i Za milion dolarów z 2004 roku, Eastwood zostanie zapamiętany jako wyróżniający się pod wieloma względami filmowiec. Przede wszystkim za sprawą używania metody jednego ujęcia, ale także za punktualność i kończenie produkcji w ramach ustalonego budżetu.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!