W zeszłym tygodniu dowiedzieliśmy się, ile miejsca na dysku zajmie Cyberpunk 2077: Widmo Wolności. Kilka dni temu CD Projekt RED zaprezentowało również dynamiczny gameplay trailer prezentujący nowe bronie z nadchodzącego dodatku. Tymczasem premiera rozszerzenia zbliża się wielkimi krokami. Jeden z deweloperów zapowiedział natomiast, że Cyberpunk 2077: Widmo Wolności ma wymęczyć komputery osobiste.
Komputery osobiste zapłoną przy Cyberpunk 2077: Widmo Wolności? Jeden z twórców radzi, by gracze sprawdzili „stan swojego chłodzenia”
Filip Pierściński – jeden z głównych programistów w CD Projekt RED – opublikował wpis na portalu społecznościowym X (wcześniej Twitter), w którym stwierdził, że zarówno Cyberpunk 2077: Widmo Wolności, jak i darmowa aktualizacja oznaczona numerem 2.0 mają wykorzystywać pełną moc procesorów. Przedstawiciel polskiego studia ujawnił bowiem, że deweloperzy zmaksymalizowali użycie CPU.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!