Poznaliśmy już wyniki finansowe spółki CD Projekt za trzeci kwartał bieżącego roku. Dowiedzieliśmy się również, że polskie studio CD Projekt RED intensywnie pracuje nad wersją Cyberpunka na najnowszą generację konsol – potwierdzono, że wydanie tej wersji wciąż jest planowane na pierwszy kwartał przyszłego roku razem z kolejną aktualizacją gry na wszystkie platformy. Dopiero jednak w trakcie sesji pytań i odpowiedzi poruszono kwestię dalszego rozwoju nie tylko gry Cyberpunk 2077, ale również Wiedźmin 3: Dziki Gon. Adam Kiciński, prezes zarządu spółki, ujawnił, że firma ma w planach stopniowe dodawanie funkcji wieloosobowych do obu produkcji. Co to dokładnie oznacza? Cóż, niewiele.Kiciński nie zdradził, który tytuł otrzyma tego typu nowości jako pierwszy. Nie ujawnił też, na czym dokładnie ma polegać ta stopniowość. Powiedział jedynie, że pierwsza próba będzie czymś, na podstawie czego będziemy mogli się uczyć, a potem dodawać coraz więcej, dlatego krok po kroku chcemy otwierać drzwi do multiplayera i stopniowo dodawać niektóre aktywności sieciowe. CD Projekt RED nie chce jednak zapominać o najważniejszym, czyli doświadczeniu, które jest skierowane do pojedynczego gracza:
Zaznaczmy to tutaj: CD Projekt RED tworzy wysokobudżetowe gry RPG napędzane historią dla pojedynczego gracza – to się nie zmienia. Zmienia się wyłącznie nasze długoterminowe podejście do online. Przez to rozumiemy zapewnienie, że jesteśmy odpowiednio przygotowani do implementacji elementów sieciowych w naszych grach tam, gdzie mają one sens. Nie chcemy przesadzić i stracić naszego DNA, którym jest właśnie single-player. Chcemy podjąć przemyślane kroki, aby zbudować solidne możliwości online. (Adam Kiciński, prezes zarządu CD Projekt)
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!