Daredevil i inne superbohaterskie seriale Netflixa na licencji Marvela już wkrótce trafią na platformę Disney+. Tym samym Disney zapewnił swojej platformie kilka nowych produkcji. Nie ma w tym żadnego przypadku, gdyż Marvel planuje wprowadzać kolejnych członków drużyny Defenders do swojego uniwersum. Choć wciąż nie wiadomo, jak seriale powiązane będą z MCU, to w Spider-Man: Bez drogi do domu widzieliśmy powrót Matta Murdocka granego przez Charliego Coxa, a w serialu Hawkeye pojawił się Kingpin, w którego wcielił się Vincent D’Onofrio. W ostatnim wywiadzie Cox poruszył kwestie przystosowania postaci Daredevila do uniwersum Marvela i samej platformy Disney+. Aktor przyznał, że nie miałby nic przeciwko, gdyby przygody jego bohatera zostały nieco „złagodzone”.Pomimo tego, że Kevin Feige zapewnił Deadpoolowi kategorię wiekową R, nie wiadomo, czy dotyczyć to będzie również innych bohaterów z uniwersum Marvela. Wydaje się, że najlepszymi kandydatami do równie krwawych i brutalnych historii są Daredevil oraz Punisher. Charlie Cox przyznał, że jeżeli twórcy będą chcieli stworzyć produkcję z jego bohaterem w niższej kategorii, nie będzie miał im tego za złe. Rozumie, że powrót postaci do Marvela wiąże się z nowymi regułami, które w pewnych aspektach muszą być przeznaczone dla jak najszerszej grupy odbiorców. Aktor ma jednak nadzieję, że nawet pomimo ewentualnego „złagodzenia” tonu kolejnych przygód Daredevila, twórcom uda się zrobić to jak należy, aby również fani oryginalnej serii znaleźli coś dla siebie.
Nie sądzę, aby ludzie z Marvela sobie z tym nie poradzili. Jestem wielkim fanem wszystkiego, co zrobili do tej pory, więc nie powinniśmy ich lekceważyć. Więc jeśli będą chcieli stworzyć Daredevila w niższej kategorii wiekowej, to popieram ich decyzję, i mam nadzieję, że znajdą odpowiedni sposób na zrobienie tego, aby było to spójne z poprzednią serią. I może będzie trochę mniej krwi, mniej czegokolwiek, ale mają moje wsparcie.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!