Historyczna chwila nadeszła. Po siedmiu miesiącach od oficjalnego ogłoszenia, że Deadpool 3 powstaje i będzie częścią MCU, Pyskaty Najemnik wreszcie miał okazję zadebiutować w świecie Marvela. Nie stało się to w Czarnej Wdowie, ani też w ostatnim odcinku serialu Loki, ale w… reklamie filmu z Ryanem Reynoldsem. Aktor przyzwyczaił nas do nietypowych promocji swoich produkcji i tym razem również nie zawiódł. Na początku czerwca informowaliśmy, że Reynolds wybiera się w podróż wraz z kostiumem Deadpoola. Wtedy spekulowano, że aktor może rozpocząć produkcję trzeciej części serii. Odpowiedź okazała się nieco inna i rzeczywiście Reynolds udał się na plan, jednak nie Deadpoola 3, a reklamy Free Guy, gdzie wystąpił u boku Korga granego przez Taikę Waititiego.Trwająca ponad cztery minuty zapowiedź jest klasycznym „react video”, czyli popularną na YouTubie formą komentowania najróżniejszych materiałów. Jednak Deadpool wraz z Korgiem zrobili to w swoim unikatowym stylu, pełnym żartów i odniesień do twórczości Reynolds i filmów Marvela. Tym samym aktor upiekł dwie pieczenie na jednym ogniu, jednocześnie promując swój nadchodzący film i zaliczając swój pierwszy występ w MCU.
Pyskaty Najemnik nareszcie miał okazję zaprezentować się fanom MCU. Film z jego udziałem podbija sieć.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!