Gracz upamiętnił swój niesamowity wyczyn na filmie.
Dla graczy nie ma rzeczy niemożliwych. Niedawno udowodnił to niejaki MacroBioBoi, który jako pierwszy w historii ukończył „pacyfistycznego Hell runa” w Diablo 2: Resurrected. Wyczyn ten uważany był do tej pory za niemożliwy do wykonania, ale jak możemy zobaczyć na poniższym filmie, graczowi ta sztuka się udała.
Wyzwanie polegało na ukończeniu gry na najwyższym poziomie trudności bez zadawania ani jednego bezpośredniego ataku. Oprócz atakowania przeciwników gracz nie mógł również wykorzystywać czarów i zdolności atakujących, pułapek, kapliczek zadających obrażenia, czy też korzystać z pomocy najemników i przyzwańców. Zabronione było także zdobywanie lepszego wyposażenia poprzez handel w grze. Śmiałek, który podjął się tego zadania, mógł zadawać jedynie obrażenia pochodzące z przedmiotów, wyłącznie wtedy, gdy przeciwnik sam zdecydował się zaatakować postać. Tym samym wrogowie mogli zostać pokonani poprzez automatyczne zaklęcia rzucane przez przedmioty.
MacroBioBoi stworzył postać Czarodziejki i zdobył potrzebne przedmioty ze zdolnością szansy na rzucenie czaru. Aby ukończyć wyzwanie potrzebował na to dwóch prób, które zajęły mu 50 godzin. Gracz nie zamierza na tym poprzestać i już teraz planuje w podobny sposób ukończyć Diablo 4, gdy gra zadebiutuje w przyszłym roku.
