Wieść o nowym reżyserze produkcji nie jest jedyną atrakcją w najnowszym wpisie w dzienniku deweloperów pracujących nad grą Diablo IV.
Wiemy już, że gra Diablo IV ma nowego reżysera. Nie jest to jednak jedyna informacja, jaka pojawiła się w najnowszej edycji Piekielnego Kwartalnika. Zespół postanowił zdradzić nam szczegóły na temat udźwiękowienia najnowszej odsłony kultowego cyklu. Jak czytamy, dźwięk to często niedoceniany, aczkolwiek integralny element projektowania gry, który służy jako kanał komunikacyjny dla każdej informacji – począwszy od nadchodzących obrażeń, poprzez potwierdzenie, że naciśnięcie przycisku zostało zarejestrowane przez grę, aż po intensywność bitwy. Wyłączcie dźwięk podczas grania, a zrozumiecie!
Kierownik udźwiękowienia w zespole pracującym nad Diablo IV – Kris Giampa – określił muzykę w grach jako niewidzialne spoiwo, które wspiera narrację i wiąże gracza z jego postacią oraz jej działaniami podczas rozgrywki. Zaznaczył też, że razem z innymi deweloperami w pejzażu dźwiękowym Diablo IV kontynuujemy tradycję satysfakcjonującej walki, rozbudowujemy atmosferę, aby wesprzeć epicki, otwarty świat i w dalszym ciągu nurzamy się w mrocznych, brutalnych tonach, a jednocześnie staramy się dostarczyć klarowny, a przy tym wyrazisty miks dźwięków, które dostosowują się do sytuacji w trakcie rozgrywki.
Jednym z najważniejszych celów, do których dążymy jako projektanci, jest stworzenie najwyższej jakości dźwięków, które w trakcie zabawy będą brzmieć wiarygodnie, pasować do świata gry oraz waszych przeżyć. Przypadkowość odtwarzanych dźwięków ma ogromne znaczenie dla rozgrywki. Jeśli pomyślicie o prawdziwym życiu, nic nigdy nie brzmi dokładnie tak samo dwa razy, ze względu na różne środowiska odsłuchu i umiejscowienie źródeł dźwięku. Odgłosy nigdy nie są odtwarzane na tym samym poziomie ciśnienia akustycznego, z powodu warunków otoczenia oraz tego, co dzieje się w danym miejscu i chwili. W praktyce zawsze istnieją subtelne, rzeczywiste powody, dla których nic nigdy nie brzmi dokładnie tak samo.
Tak więc, jako projektanci udźwiękowienia w grach, zawsze staramy się wprowadzać subtelne, losowe zmiany nie tylko do samego projektu dźwięku, ale także do tego, kiedy słyszymy go w grze. Jeśli wykonamy naszą pracę poprawnie, to zazwyczaj tego nie odnotujecie, ale pomoże wam to zanurzyć się w świecie gry i wesprze niesamowitą oprawę wizualną, fabułę oraz ogólne przeżycia.
Kolejnym ważnym celem, do jakiego dążymy przy tworzeniu warstwy audio w Diablo IV, jest wypełnienie dźwiękiem niemal wszystkiego, co dzieje się na ekranie. Czy jest to atmosfera świata, potwory poza ekranem, małe kawałki drewna, które uderzają o ściany, gdy rozbijacie jakiś przedmiot... wszystko powinno wydawać dźwięki. Włożyliśmy niezliczone godziny pracy, aby uwzględnić niemal wszystko, co widać i czego nie widać, a jednocześnie oddać to na tyle subtelnie, aby nie rozpraszało uwagi i było po prostu wiarygodne. Diabeł niewątpliwie tkwi w szczegółach...
GramTV przedstawia:
Tekst jest znacznie dłuższy – zainteresowanych zapraszamy pod ten adres. Oprócz tego udostępniliśmy także kilka filmów, które pojawiły się na YouTubie. Przypomnijmy, że Diablo IVzmierza na komputery osobiste oraz konsole nowej generacji, czyli PlayStation 5 i Xbox Series X.
Redaktor serwisu Gram.pl od lipca 2019 roku i student groznawstwa. Na co dzień zajmuję się newsami, ale czasem napiszę coś dłuższego. Jestem absolutnie uzależniony od kawy, muzyki i dobrych RPG-ów!
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!