Disney już wie, kto jest winny klapy filmu Śnieżka

Jakub Piwoński
2025/03/26 07:30
9
0

Każda afera musi mieć swojego kozła ofiarnego. W tym wypadku jest to koza.

Wcześniej informowaliśmy o klapie widowiska i o jego fatalnych ocenach, które musiały wpłynąć na wyniki finansowe filmu. Okazuje się, że Disney znalazł już winowajcę tej sytuacji. Według doniesień, które wychodzą głównie od ludzi będących blisko projektu, studio obarcza odpowiedzialnością za niepowodzenie filmu jego główną aktorkę, Rachel Zegler. Jej kontrowersyjne wypowiedzi oraz działania podczas promocji miały negatywnie wpłynąć na odbiór produkcji przez widzów. Na jaw wychodzą nowe fakty.

Śnieżka
Śnieżka

Disney wie, kto zawalił przy tworzeniu filmu Śnieżka

Rachel Zegler, obsadzona w roli Królewny Śnieżki, już wcześniej wzbudzała kontrowersje swoimi komentarzami na temat oryginalnej wersji filmu z 1937 roku, nazywając ją "dziwną" i "przerażającą". Dodatkowo, jej publiczne wsparcie dla Palestyny oraz krytyka prezydenta Donalda Trumpa wywołały falę krytyki. Jak się okazuje, przez cały ten czas przy aktorce był ktoś, kto miał nad nią czuwać. W odpowiedzi na te działania, Disney zatrudnił specjalistę ds. mediów społecznościowych, aby monitorować i kontrolować jej aktywność online przed premierą filmu.

GramTV przedstawia:

Osoby z ekipy filmowej ujawniły, że sytuacja skomplikowała się jeszcze bardziej z powodu napięć między Zegler a jej współpracowniczką z planu, Gal Gadot, która wcieliła się w rolę Złej Królowej. Różnice polityczne między aktorkami, zwłaszcza w kontekście konfliktu izraelsko-palestyńskiego, doprowadziły do dodatkowych kontrowersji i negatywnego rozgłosu wokół produkcji. Właśnie dlatego promocja filmu została ograniczona, a premiera odbyła się bez tradycyjnego czerwonego dywanu.

Wszystkie te czynniki przyczyniły się do słabego wyniku kasowego filmu, który zarobił jedynie 87,3 miliona dolarów na całym świecie w pierwszym weekendzie, przy budżecie przekraczającym 250 milionów dolarów. W kolejnych dniach film notuje spadki, więc raczej marna szansa na odrobienie strat. Krytycy i analitycy branżowi sugerują, że kontrowersje wokół obsady i zmian w fabule klasycznej baśni miały negatywny wpływ na odbiór filmu przez publiczność. ​Ale aktorka najwyraźniej dolała oliwy do ognia.

Komentarze
9
danglan
Gramowicz
Ostatni czwartek

znalazło by się jeszcze kilkanaście innych powodów...

wolff01
Gramowicz
Ostatni środa
dariuszp napisał:

Eee ... Szczerze jestem zaskoczony. Na ogół Disney by dał jakieś korporacyjne stwierdzenie i coś na temat toksycznych fanów zamiar powiedzieć to co wszyscy widzieli i wiedzą. To nie wygląda jak typowa korporacyjna wypowiedź s dużą ilością słów i bez treści.

Ich PR się uczy.

Efekt Trumpa.

Disneyowi kilka lat zajęło zrozumienie że potencjalnej widowni sie nie obraża. Z drugiej strony Zegler to faktycznie kozioł ofiarny - młoda "tiktokerka" z niewyparzoną gębą, ale wiele osób uważa że sam DIsney ją tak pokierował (tylko trochę później zauważyli że trochę cieżko nad nią zapanować), a teraz sie od niej odwrócą. Disney ma długą tradycję odcinania się od gwiazdek które sami sobie "wyhodowali" jak te dorastają i zaczynają być "kontrowersyjne". Zegler może nie jest od nich, ale stała się u nich twarzą "młodego pokolenia" a to prawie to samo :)

Ale nie martwcie się - Disney jest i pozostanie upolityczniony. Nie będą tak nachalni ze swoją propagandą, ale ona nie zniknie - ostatnio na spotkaniu rady odrzucili poprawkę która dotyczyła rezgnacji z niektórych postulatów DEI.

Piwon
Gramowicz
Autor
Ostatni środa
dariuszp napisał:

Eee ... Szczerze jestem zaskoczony. Na ogół Disney by dał jakieś korporacyjne stwierdzenie i coś na temat toksycznych fanów zamiar powiedzieć to co wszyscy widzieli i wiedzą. To nie wygląda jak typowa korporacyjna wypowiedź s dużą ilością słów i bez treści.

Ich PR się uczy.

Zwracam tylko uwagę, że nie mamy do czynienia z oficjalnym stanowiskiem studia, a z przeciekami od ludzi działających wokół projektu.




Trwa Wczytywanie