Firma kupiła 100% udziałów w platformie streamingowej Hulu.
Wieloletnia saga z przejęciem Hulu przez Disneya została właśnie zakończona. The Walt Disney Company poinformowało oficjalnie o posiadaniu 100% praw do platformy streamingowej. Disney do tej pory posiadał 67% praw, a pozostałe 33% należało do Comcastu (właściciela Universal Pictures).
Disney przejął platformę Hulu
Nabycie udziałów Hulu od Comcast po godziwej wartości rynkowej przyczyni się do realizacji celów Disneya w zakresie transmisji strumieniowej” – stwierdził Disney w oświadczeniu.
Przejęcie 33% praw kosztowało Disney aż 8,61 miliarda dolarów. Była to kwota zgodna z warunkami umowy sprzedaży obowiązującej do 1 grudnia. Stanowi to kwotę jednej trzeciej udziałów w minimalnej wartości Hulu wynoszącej 27,5 miliarda dolarów, która została ustalona w momencie zawarcia przez firmy umowy w 2019 roku.
GramTV przedstawia:
Disney może jednak zapłacić Comcastowi większą kwotę, gdyż obecna została oszacowana na 30 września 2023 roku. Do sfinalizowania przejęcie ma dojść w 2024 roku. Na razie nie znamy planów korporacji dotyczących przyszłości i rozwoju platformy. Wcześniej pojawiły się doniesienia, że Hulu może zostać zamknięte, a wszystkie treści trafią na Disney+. Obecnie Hulu posiada 48,3 mln subskrybentów.
Hulu stworzyło takie serialowe hity, jak Opowieść podręcznej, Zbrodnie po sąsiedzku i The Bear. Na platformie mogliśmy oglądać również filmy, takie jak Palm Springs, obie części Wakacyjnych przyjaciół oraz Predator: Prey.
Ilość subskrybentów Hulu nie ma znaczenia z prostego powodu - sporo z nich pewnie ma Disney+. Więc gdyby usługi się połączyły to i tak ci ludzie będą płacić jeden abonament.