Jeden z producentów Marvel Studios ujawnił, dlaczego ostatnie lata MCU były rozczarowujące dla fanów.
Po powrocie Boba Igera do funkcji prezesa Disneya Marvel ma skoncentrować się przede wszystkim na jakości, a nie ilości oferowanych filmów i seriali. Niedawno szef wytwórni zdradził, że po cichu skasowali wiele filmów, które nie spełniały założeń nowo obranej strategii. Wspomniał również o samym MCU i chęci powrotu do tego, co było przed rozpoczęciem drugiej sagi uniwersum. Nawet najwierniejsi fani superbohaterów zauważyli, że Marvel produkuje zbyt wiele treści, które nie oferują takiego poziomu rozrywki, co dawniej. Teraz dowiedzieliśmy się, że nie była to decyzja studia, ale Disneya, który chciał oferować jak najwięcej nowych seriali na swojej platformie streamingowej Disney+.
Dlaczego Marvel produkował tak dużą liczbę filmów i seriali?
Producent Brad Winderbaum w najnowszym wywiadzie ujawnił, że studiom należącym do Disneya zlecono produkowanie jak największej liczby filmów i seriali, aby na platformie Disney+ regularnie pojawiały się nowe treści. Decyzja ta prawdopodobnie należała do samego Boba Chapeka, byłego prezesa wytwórni, który stawiał na pierwszym miejscu przede wszystkim rozwój usługi streamingowej.
Szczerze mówiąc, mieliśmy obowiązek stworzyć jak najwięcej dla Disney+ w jak najkrótszym czasie. A potem nastąpiła zmiana kierownictwa Disneya i nagle musieliśmy zacząć przesuwać daty premiery. To naprawdę wyjaśnia wiele opóźnień. Teraz wykorzystujemy ten czas, nie siedzimy bezczynny. To tak, jakby te wszystkie produkcje pozostawały w piekarniku. Możesz dopiec pewne rzeczy trochę więcej. Myślę, że ostatecznie to tylko polepszy sytuację.
Winderbaum przyznał, że produkcje Marvela znajdują się na różnych etapach rozwoju, a niektóre z nich prawdopodobnie nigdy nie zostaną wydane. Opowiedział również o zmianie strategii studia, dzięki której mogą bardziej skupić się nad konkretnymi produkcjami.
Mamy nowy system za kulisami w Marvel Studios. Teraz bardziej przypominamy tradycyjne studio. Więcej pracujemy nad produkcją, niż faktycznie wyprodukujemy.
GramTV przedstawia:
Producent przyznał, że w planach studia znajduje się produkcja poświęcona bohaterowi znanemu jako Nova. Doniesienia o dodaniu tej postaci do MCU pojawiają się już od dłuższego czasu i wygląda na to, że Marvel nareszcie wprowadzi Novę do swojego uniwersum.
W planach jest stworzenie Novy. Kocham tego bohatera. Uwielbiam Richa Ridera. Mam nadzieję, że trafi to na ekrany. Świat jest zawsze chaosem. Zawsze coś się dzieje. Musisz stworzyć te rzeczy, żeby się wydarzyły, ale bardzo chciałbym pewnego dnia zobaczyć występ Novy.
Bujda. Iger już kilka razy udowodnił że robi z Chapeka kozła ofiarnego, podczas gdy większość złych decyzji dla Dineya zapadło za jego kadencji, jeszcze przed Chapekiem. Myślał że niczym jeździec na białym koniu wjedzie i "ocali" Disneya, a zagrzebał go w jeszcze większym szambie po powrocie. Szefostwo Disneya dalej nie rozumie w co zabrnęło mieszając politykę w studio tworzące filmy dla rodzin, a opluwanie "toksycznych fanów" przestało działać w 2023 roku. Generalnie przegrali np. z Youtube, bo ludzie zaczęli szukać rozrywki gdzie indziej. Kurczowe trzymanie się tego co móią aktywiści też nie pomoga.
Play stupid games win stupid prizes.
Czaroxxx
Gramowicz
18/03/2024 14:48
ilość gówna jaka wyszła nie jest powodem dużej ilości tylko beznadziejnych decyzji przy angażu i jakości scenariuszy.