Deweloperzy ze studia BioWare osiągnęli kolejny ważny kamień milowy.
Ostatni raz o nowej części serii Dragon Age usłyszeliśmy na początku czerwca, kiedy to deweloperzy poinformowali, że produkcja otrzyma podtytuł Dreadwolf. Tymczasem okazuje się, że w trakcie ostatnich miesięcy studio BioWare poczyniło „ogromny krok naprzód w ramach prac nad grą”. Za pośrednictwem oficjalnej strony twórcy poinformowali bowiem, że nadchodząca odsłona Dragon Age wkroczyła w fazę alfa.
Dragon Age: Dreadwolf stanowi już spójną całość
Gary McKay – dyrektor zarządzający – podkreśla, że osiągnięcie wersji alfa to „jeden z najważniejszych kamieni milowych” w zakresie procesu produkcji Dragon Age: Dreadwolf. Wszystkie elementy gry połączyły się bowiem w jedną całość, a deweloperzy mogą „zobaczyć, usłyszeć, poczuć i zagrać we wszystko w ramach jednego spójnego doświadczenia”, dzięki czemu zespół może „skupić się na doprowadzeniu prezentacji graficznej do jej ostatecznej formy i na iteracyjnym podejściu do funkcji rozgrywki”
Dodatkowo możemy teraz ocenić tempo akcji, ewolucję związków z biegiem czasu i szybkość postępów czynionych przez gracza, a także spójność narracji — czyli zasadniczo wszystko, co składa się na fabułę. Możemy przyjrzeć się napisanej przez nas opowieści i sprawdzić, czy przedstawiamy ją odpowiednio za pomocą postaci, dialogów, przerywników filmowych oraz podróży odbywanej przez gracza. Teraz kiedy możemy już przejść całą grę, możemy zacząć tworzyć kolejne iteracje i dopracować rzeczy, które mają największe znaczenie dla naszych fanów – informuje McKay.
Dyrektor zarządzający Dragon Age: Dreadwolf podkreśla także, że po wkroczeniu w fazę alfa i otrzymaniu możliwości „doświadczenia całej gry” jego ulubionym elementem są postacie, które „są wplecione w grę w oparciu o koncepcję, która zawsze była częścią DNA Dragon Age”. Deweloper zaznacza, że wszyscy występujący w grze bohaterowie pomagają „stworzyć kontekst dla świata i stawki gry”i nie może doczekać się chwili, w której będzie mógł podzielić się szczegółami na ten temat.
Na koniec McKay podkreślił, że zespół odpowiedzialny za Dragon Age: Dreadwolf wciąż czeka „mnóstwo pracy”. Deweloperzy chcą być jednak otwarci wobec graczy i na bieżąco informować o czynionych post postępach, dlatego też zamierzają regularnie dzielić się informacjami o kolejnych etapach produkcji.
Na koniec przypomnijmy, że zgodnie z informacjami przekazanymi w październiku ubiegłego roku, Dragon Age 4 powstaje wyłącznie z myślą o komputerach osobistych oraz najnowszych konsolach PlayStation 5 i Xbox Series X/S. Niestety na ten moment nie znamy nawet przybliżonej daty premiery gry, ale według nieoficjalnych informacji tytuł ma pojawić się pod koniec 2023 lub na początku 2024 roku.
Cześć, jestem Mikołaj i w gram.pl pracuję od 2020 roku. Zajmuję się głównie newsami, ale tworzę też różnego rodzaju quizy oraz zestawienia TOP 10. Prywatnie fan fantastyki i gier z dobrą fabułą.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!