Dragon Age: The Veilguard z prezentacją kreatora postaci. Są też kontrowersje

Mikołaj Ciesielski
2024/09/20 13:15
3
0

Jedna z opcji wywołała oburzenie wśród części graczy.

Jakiś czas temu BioWare zaprezentowało lokacje, które będzie można odwiedzić w Dragon Age: The Veilguard. Wybrani dziennikarze i twórcy internetowi podzielili się tymczasem swoimi wrażeniami z przedpremierowej wersji wspomnianej produkcji. W sieci pojawiły się też nowe materiały wideo z nadchodzącej odsłony serii Dragon Age, a część z nich pozwala rzucić okiem na kreator postaci.

Dragon Age: The Veilguard
Dragon Age: The Veilguard

Nowy materiał wideo prezentuje możliwości kreatora postaci w Dragon Age: The Veilguard

Na kanale GameRiot na YouTube opublikowano 26-minutowy materiał prezentujący cały proces tworzenia postaci w Dragon Age: The Veilguard. Zgodnie z zapowiedziami gracze będą mogli wybrać jedną z czterech ras – elfa, qunari, człowieka lub krasnoluda. Wspomniane wideo zapowiada, że gracze otrzymają naprawdę sporo opcji, które pozwolą stworzyć swojego wymarzonego bohatera lub bohaterkę. Rzućcie okiem na nagranie na dole wiadomości i sprawdźcie sami.

Jedna z opcji dostępnych w kreatorze postaci Dragon Age: The Veilguard budzi jednak spore kontrowersje. Okazuje się bowiem, że w nadchodzącej odsłonie Dragon Age sterowana przez gracza postać będzie mogła posiadać… blizny po chirurgii plastycznej górnej części ciała. Oczywiście można wspomnianą opcję całkowicie pominąć i o niej zapomnieć, ale część graczy jest wyraźnie oburzona jej obecnością, co potwierdzają m.in. wpisy na portalu społecznościowym X.

GramTV przedstawia:

Na koniec przypomnijmy, że Dragon Age: The Veilguard zmierza na komputery osobiste oraz konsole PlayStation 5 i Xbox Series X/S. Gra ma zadebiutować na wymienionych platformach już 31 października 2024 roku. Od jakiegoś czasu zainteresowani mogą składać zamówienia przedpremierowe m.in. na Steam, a także w PlayStation Store i Xbox Store.

Wczytywanie ramki mediów.

Komentarze
3
koNraDM4
Gramowicz
Dzisiaj 15:12

Nie rozumiem oburzenia - kolejna opcja, której pewnie większość graczy nie wybierze; ba nawet ci którzy jej chcą w grze pewnie jej nie wybiorą, a głównym beneficjentem tej konkretnej "cechy charakterystycznej" będą Youtuberzy i Streamerzy by podkręcić swoje materiały z gry. W cyberpunku też była wrzawa, że można było zrobić męskiego V z damskim głosem albo męskiego z twarzy i głosu ale niekoniecznie genitaliów i jedni twierdzili, że dobrze, inni widzieli w tym poprawno polityczny spisek, a nieliczni mówili, że spoko bo się wpisuje w realia dystopijnego świata opartego o przesadny materializm i władanego przez korporacje. Moim zdaniem niech twórcy wrzucają co tylko zechcą do swoich gier, jeśli czują że tego właśnie ta gra potrzebuje to niech to umieszczą. Gorzej się robi jeśli umieszczają dziwne lub nieszablonowe rzeczy by tylko zaspokoić polityczne i ideologiczne upodobania małych grup (niekoniecznie graczy) społecznych ale niekoniecznie robią to w sposób pasujący do produkcji (AC: Shadows). DA od pierwszej części już mówił nam o Imperium Tevinter jako czymś zupełnie innym niż to co znamy z serii - miejscu raczej mocno radykalnym pod wieloma względami więc jak dla mnie nie jest to nic nie pasującego.

FallingStickman
Gramowicz
Dzisiaj 14:13

A teraz wyobraźmy sobie, że mamy grę, w której w kreatorze postaci można sobie ustawić czy postać ma być wyznania katolickiego. Można włączyć albo wyłączyć. Ot, taka niewymuszona opcja "zwiększająca immersyjność." Wszyscy Ci, którzy w przypadku Veilguard twierdzą, że przecież "można to zignorować", że "nikt nikogo do niczego nie zmusza" dostaliby absolutnego kociokwiku. Obie strony są takie same. 

ZubenPL
Gramowicz
Dzisiaj 13:51

Jest duża szansa że premiera tej gry wywoła kolejne zwolnienia w gamedevie xD




Trwa Wczytywanie