Z akt sądowych wynika, że konsola Switch pomogła w zeszłym roku FBI w Arizonie w poszukiwaniach zaginionej 15-latki.
Nastolatka zaginęła w Wirginii 3 sierpnia 2022 r. Jak donosi ABC, przyszły porywacz, 28-letni mężczyzna, „zaprzyjaźnił się z nią w Internecie, pojechał do Wirginii, aby ją uprowadzić, a później zmuszał ją do pornografii dziecięcej”. Porywacz pozwolił dziewczynie zabrać ze sobą konsolę Switch, dzięki której udało się ustalić miejsce jej uwięzienia i doprowadzić do uwolnienia.
Podczas pobytu w Arizonie dziewczyna połączyła się z internetem, aby obejrzeć coś na YouTube i pobrać grę. Znajomy zauważył, że pojawiła się w Internecie i zaalarmował władze. Po skontaktowaniu się z Nintendo, FBI było w stanie uzyskać adres IP Switcha i znaleźć miejsce pobytu porywacza.
Switch pomógł w uwolnieniu porwanej nastolatki
Wkrótce potem FBI i policja otoczyły jego mieszkanie i dokonały aresztowania. Został oskarżony w sądzie federalnym w związku z pornografią dziecięcą i uprowadzeniem nieletniej z zamiarem zaangażowania się w przestępczą działalność seksualną. W kwietniu został skazany na 30 lat więzienia.
GramTV przedstawia:
Dziewczyna wróciła szczęśliwie do domu. Udało się ją odnaleźć jedenaście dni po uprowadzeniu. Wolność zawdzięcza swojej konsoli.
Gry, filmy, seriale, komiksy, technologie i różne retro
graty. Lubię także sprawdzać co słychać w kosmosie. Kiedy przytrafia się okazj wyjeżdżam w podróże dalekie lub bliskie i robię tam masę zdjęć.
30 lat i tak być powinno, u nas 3 lata w zawieszeniu i chodzi sobie dalej po mieście zawodolony.
SQNISGOOD
Gramowicz
18/07/2023 02:12
Wyrok dobry jak za pedofilię, u nas takie powinni dawać, druga sprawa że u nas jak 15 lat skończy to już nie pedofilia, wiec dostałby 2-3 lata za porwanie, a wyszedłby po 1,5 roku.