Gracze, którzy obawiali się, że wraz z ewentualną zmianą nazwy serii FIFA w grach piłkarskich od EA Sports zabraknie prawdziwych piłkarzy, mogą spać spokojnie. Firma Electronic Arts oraz FIFPRO, organizacja non-profit będąca światowym przedstawicielem profesjonalnych zawodników piłki nożnej, odnowili umowę i będą kontynuować współpracę, by „dalej wspólnie dostarczać graczom jak najbardziej autentyczne doświadczenia gry w piłkę nożną”.
„Nasi gracze regularnie przypominają nam, że jednym z najważniejszych aspektów doświadczenia EA SPORTS jest głęboka immersja tworzona poprzez współpracę z największymi światowymi ligami, drużynami i talentami. To właśnie dzięki nim nadal w wyjątkowy sposób zacieramy granice między cyfrowym i fizycznym światem piłki nożnej. FIFPRO nadal będzie ważnym partnerem w budowaniu nowej generacji piłkarskich doświadczeń EA SPORTS dla graczy na całym świecie” – poinformował David Jackson, VP EA SPORTS Brand.
Electronics Arts podkreśla również, że oprócz całej masy znanych nazwisk i wizerunków poszczególnych zawodników w kolejnych grach piłkarskich od EA Sports pojawią się również znane i w pełni licencjonowane rozgrywki takie jak UEFA Champions League, CONMEBOL Libertadores, Premier League, Bundesligi oraz LaLiga Santander.
„Jesteśmy niezwykle zadowoleni z przedłużenia współpracy z EA SPORTS, prawdziwym partnerem, który jest zaangażowany w tworzenie najlepszych interaktywnych doświadczeń dla fanów piłki nożnej na całym świecie” – dodaje Theo van Seggelen, Secretary-General w FIFPRO.
Na koniec przypomnijmy, że najnowsza odsłona serii FIFA, czyli FIFA 22, dostępna jest na komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One, Xbox Series X/S i Nintendo Switch. Jeśli jesteście ciekawi naszej opinii na temat tegorocznej części popularnej serii gier sportowych od Electronic Arts, to serdecznie zapraszamy Was do lektury: FIFA 22 – recenzja gry, która wywraca gameplay do góry nogami.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!