W listopadzie warto zarezerwować czas na miniserial Netflixa, Światło, którego nie widać. Powstał on na podstawie nagrodzonej Pulitzerem powieści Anthony’ego Doerra.
Akcja dramatu wojennego Światło, którego nie widaćrozgrywa się podczas drugiej wojny światowej i opowiada historię Marie-Laure, niewidomej francuskiej dziewczyny i Wernera, niemieckiego sieroty, który zostaje wcielony do armii. Obie postaci łączy radio, przez które prowadzą długie rozmowy. Wokół nich toczy się wojna i rozgrywają się przeróżne dramaty.
Powieść Doerra przez ponad trzy lata utrzymywała się na liście bestsellerów New York Timesa. W samej Ameryce Północnej sprzedano ją w ilości 5,7 mln egzemplarzy.
Oprócz gwiazdorskiej obsady, w skład której wchodzą Mark Ruffalo, Hugh Laurie, a także Aria Mia Loberti i Louis Hofmann jako bohaterowie tej historii, warto zwrócić na ekipę po drugiej stronie kamery. Znaleźli się tam: Steven Knight, najbardziej znany ze swojej pracy nad Locke, Spencer i Peaky Blinders, napisał adaptację, a producent Stranger Things, Shawn Levy, wyreżyserował serial.
Czteroczęściowy miniserial Światło, którego nie widać zadebiutuje 2 listopada
Nowy zwiastun miniserialu Światło, którego nie widać
Gry, filmy, seriale, komiksy, technologie i różne retro
graty. Lubię także sprawdzać co słychać w kosmosie. Kiedy przytrafia się okazj wyjeżdżam w podróże dalekie lub bliskie i robię tam masę zdjęć.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!