Rosyjski procesor Elbrus ma problemy nawet z 10-letnimi grami. Pierwsze testy

Wincenty Wawrzyniak
2023/02/03 17:30
3
0

Rosja dalej próbuje urzeczywistnić swoje ambicje związane z branżą gier wideo. Idzie jej to jednak niezbyt dobrze.

Jeszcze na początku bieżącego roku informowaliśmy Was o tym, że Rosja ma bardzo ambitne plany i zamierza stworzyć centrum strategicznego rozwoju rosyjskiej branży gier wideo. Niedawno natomiast w sieci pojawiły się wyniki pierwszych testów rosyjskiego procesora Elbrus-8SV (1.5GHz), będącego następcą Elbrusa-8S (1.3GHz). Sprzęt wypadł jednak bardzo słabo.

Rosyjski procesor Elbrus ma problemy nawet z 10-letnimi grami. Pierwsze testy
Moscow Center of SPARC Technologies

Rosyjski procesor Elbrus nie radzi sobie z 10-letnimi grami. Wyniki pierwszych testów CPU

Moskiewskie Centrum Technologii SPARC (MCST) stworzyło ośmiordzeniowy procesor 1.5GHz. Ten został poddany testom, których wyniki opublikowano w formie materiału wideo na kanale Elbrus PC Play, gdzie sprawdzono, jak poradzi sobie sprzęt składający się z procesora Elbrus-8SV z 32 GB pamięci DDR4 ECC oraz karty graficznej Radeon RX 580. Tester korzystał z systemu operacyjnego Elbrus OS 7.1, który przygotowano na Linuksie 5.4.

GramTV przedstawia:

Wyniki? W dużym skrócie: choć sporym problemem dla rosyjskiego Elbrusa-8SV jest brak kompatybilności ze współczesnymi grami, procesor ma problemy nawet w przypadku 10-letnich tytułów. Najlepszym tego przykładem okazały się dwie gry z serii S.T.A.L.K.E.R.: Call of Pripyat oraz Clear Sky. W pierwszym przypadku gracz mógł nacieszyć się 10-20 klatkami na sekundę, w drugim zaś liczba klatek na sekundę wynosiła około 10. Co jednak ciekawe, w przypadku The Elder Scrolls II: Morrowind liczba FPS-ów wynosiła od 30 do 200, w zależności od tego, co działo się aktualnie na ekranie.

Komentarze
3
Gregario
Gramowicz
07/02/2023 05:09
Kawalerzysta napisał:

Pytanie, czy te procesory nie znajdą się w rakietach lub bezzałogowcach  wszelkie maści. Zdolność tworzenia własnej elektroniki jest bezcenna, nawet, jeśli trzeba nadgonić resztę świata. 

Z tą zdolnością tworzenia własnej elektroniki to bym nie przesadzał. Chociaż jest to dość leciwa litografia 28 nm, to Rosja nie ma możliwości aby sama produkować ten chip i wykorzystuje w tym celu TSMC.

holdmybeer
Gość
05/02/2023 11:32

Do gier to się nie nada, ale jako wszelkiej maści kontroler już tak. Może odstający wyraźnie od reszty ale zawsze. A swoją drogą testowanie gier pod linuksem ma jakikolwiek sens?

Kawalerzysta
Gramowicz
04/02/2023 00:46

Pytanie, czy te procesory nie znajdą się w rakietach lub bezzałogowcach  wszelkie maści. Zdolność tworzenia własnej elektroniki jest bezcenna, nawet, jeśli trzeba nadgonić resztę świata. 




Trwa Wczytywanie