Coraz więcej osób twierdzi, że Elon Musk wcale nie gra zbyt wiele, o czym ma świadczyć brak znajomości podstaw Path of Exile 2.
Elon Musk chce uchodzić za zapalonego gracza. Jeszcze na początku listopada pochwalił się, że jest jednym z najlepszych graczy w Diablo 4: Vessel of Hatred. Grę Blizzarda postanowił odłożyć na półkę i obecnie skupia się na rozwijaniu swojej postaci w Path of Exile 2. Niedawno zmagania miliardera można było śledzić w transmisji na żywo, gdzie pokonywał kolejne poziomy swoją postacią w trybie hardcore. Fani najnowszego hack’n’slasha od Grinding Gear Games zauważyli, że Musk w rzeczywistości nie ma pojęcia o nawet podstawowych mechanikach Path of Exile 2 i wytknęli mu wszystkie błędy. Pojawiły się zarzuty, że zatrudnia on graczy, aby rozwijali postać za niego.
Elon Musk nie potrafi grać w Path of Exile 2? Fani gry wyśmiewają miliardera
Pierwsze co rzuciło się w oczy, to niewyłączenie prywatnego czatu przed rozpoczęciem transmisji na żywo, co wśród streamerów jakiejkolwiek gry jest podstawową czynnością. Przez to widzowie mogli zobaczyć, jak otrzymuje on grafikę wykonaną za pomocą ASCII, która przedstawiała Mario defekującego na imię „Elon”. Był to jednak dopiero początek problemów, jakie Musk miał z Path of Exile 2.
Chociaż prawa ręka Donalda Trumpa uważa się za doświadczonego gracza, to podczas transmisji wielu fanów mogło zauważyć wiele niepokojących sygnałów, że w rzeczywistości Musk nie wie, jak grać w Path of Exile 2. Youtuber Cynicalex nagrał prawie 30 minutowy film, w którym wytyka błędy miliardera. Twórca wyznał, że może założyć się o 100 tysięcy dolarów lub więcej, że Musk sam nie awansował swojej postaci na 90 poziom.
Jeszcze gdy właściciel serwisu X grał w Diablo 4, wśród fanów tej produkcji pojawiło się podejrzenie, że ktoś inny zajmuje się kontem Muska, a ten tylko je przejmuje w momencie odpalania transmisji na żywo. Teraz do tego stwierdzenia dołączyli fani Path of Exile 2, którzy uważają, że Musk przypisuje sobie zasługi innych osób w rozwijaniu cyfrowych postaci.
Tego samego zdania jest Joseph Cox, współzałożyciel 404 Media oraz wielki fan action-RPG, który ma na koncie ponad 500 godzin w Diablo 4 i ponad 140 godzin w Path of Exile 2. W rozmowie z serwisem Gizmondo przyznał, że od dawna podejrzewał, że osławione osiągnięcia Elona Muska w obu hack’n’slashach są kłamstwem.
GramTV przedstawia:
W Path of Exile 2 Musk gra postacią w trybie hardcore, gdzie śmierć postaci oznacza, że zostanie ona usunięta z serwerów gry. Jeżeli ktoś decyduje się grać w tym trybie, należałoby oczekiwać, że będzie wiedział, co ma robić. Jednak Musk notorycznie omijał przedmioty wysokiego poziomiu, które sądząc po jego ekwipunku, byłyby ogromnym wzmocnieniem dla jego postaci. Dodatkowo próbuje atakować ściany, a także szuka przycisków, które otworzyłyby mu dalsze przejścia. Najwidoczniej miliarder uważa, że Path of Exile 2 jest prostą kopią Diablo 4, zawierającą wszystkie jej mechaniki.
W swoich skrytkach ma specjalną zakładkę nazwaną „Mapy Elona”, co sugeruje, że zostały one przygotowane dla niego przez innego gracza. Jakby tego było mało, fani Path of Exile 2 zarzucają Muskowi, że nie rozumie, jak działa jego postać, a sam biznesmen twierdzi, że gra na najwyższym poziomie trudności, chociaż w rzeczywistości przechodzi mapy na najniższym poziomie.
Przebiegasz obok bardzo cennych przedmiotów? Nie wiesz, jakie są istotne mechaniki endgame’u? Nie jest to zachowanie kogoś, kto poświęcił grze dużo czasu. Nazywanie zakładki w skrytce „Mapy Elona”? Wyjątkowo dziwne, jak na kogoś, kto rzekomo gra swoją własną postacią – dodaje Cox.
Wielu YouTuberów zajmujących się Path of Exile 2 opublikowało filmy krytykujące grę Muska i wszyscy doszli do tego samego wniosku, że nie jest to osoba, która cokolwiek wie o graniu w produkcję Grinding Gear Games na wysokim poziomie. Cynicalex stwierdził, że jeżeli jest się graczem na 90. poziomie, to nie popełnia się takich błędów jak Musk.