Przez ostatnich kilka lat przywykliśmy, że Embracer masowo skupuje znane marki gamingowe, deweloperów i inne rodzaje aktywów. Jednak w zeszłym roku nastąpił kryzys i machina zatrzymała się. Zabrakło pieniędzy i konieczne było wdrożenie programu restrukturyzacyjnego, za którym przewaliła się faja zwolnień, zamykaniem kolejnych studiów, anulowanymi projektami, a nawet odsprzedażą posiadanych marek.
Embracer – skoczyły się pieniądze na zakupy. Gry muszą zacząć zarabiać
Kilka dni temu usłyszeliśmy, że Embracer sprzedał twórców Borderlands, studio Gearbox. To najwyraźniej spowodowało niepokój inwestorów, którzy wezwali Larsa Wingeforsa do wyjaśnień. Podczas spotkania przekazał informację, że restrukturyzacja dobiegła już końca, a zapytany o wznowienie zakupów, stwierdził, że jeszcze nie czas na to. Priorytetem ma być dalsze usprawnianie działania organizacji oraz przede wszystkim produkcja gier wysokiej jakości.
Chcę zawrzeć więcej transakcji (fuzji i przejęć) – myślę, że jest zdecydowanie za wcześnie, aby mówić o ponownym uruchomieniu tych mechanizmów. Teraz jesteśmy w późnej fazie rozważań nad przyszłością grupy i to jest nasz najwyższy cel i priorytet – jak się stworzymy i ustrukturyzujemy, oraz wykorzystamy nasze zasoby, które mamy w grupie, i sprawimy, że będą współpracować i jak możemy je lepiej wykorzystać, współpracując, wykorzystując różne funkcje, myślę, że obecnie skupiamy się na zwiększaniu rentowności i generowaniu przepływów pieniężnych po prostu poprzez tworzenie lepszych produktów i gier.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!