Zapewne część z Was zdaje sobie sprawę z tego, iż za rozwój gry Escape from Tarkov odpowiada studio Battlestate ulokowane w Petersburgu w Rosji. W tej popularnej taktycznej strzelance występują w niej trzy różne waluty w banknotach: rubla, dolara oraz euro. Każda waluta ma kurs odpowiadający swojej rzeczywistej wartości. Zdobywa się je poprzez eksplorację tytułowego miasta i jego okolic. Jak jednak już pewnie nie część, a większość z Was wie, po zaatakowaniu Ukrainy na Rosję spadło mnóstwo sankcji – w realnym świecie kurs rubla spadł do najniższych wartości w historii. Wpłynęło to nawet na ekonomię gry.
Akcja gry Escape from Tarkov toczy się w Rosji – z tego względu główną walutą jest tutaj właśnie rubel. Co około siedem miesięcy dochodzi tutaj do tak zwanego wipe’u, w którego wyniku gracze tracą wszystko, co dotychczas udało im się w grze zdobyć. Ostatni wipe miał miejsce 12 grudnia – wówczas dolar w grze kosztował około 135 rubli, a dziś ta wartość wynosi około 147 rubli. Wniosek?
Rosyjski rubel stracił na wartości nawet w Escape from Tarkov. Społeczność zareagowała na tę sytuacją poirytowaniem; ekonomia produkcji ucierpiała i coraz więcej graczy stara się dorwać do bardziej wartościowych banknotów, czyli chociażby dolarów. Tym samym wahania na rynku są coraz większe. Dla większości społeczności tej gry nie jest to jednak wielką niespodzianką – nie dzieje się to pierwszy raz. Ostatni pewnie też nie. Co nie zmienia faktu, że sytuacja jest dość ciekawa i może się rozwinąć.
